reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Jak rosniemy... :)

Irtasia Ty sie nie masz co przejmować, bo wyniki sa ok i Jenny nie jest wysoka :tak:


Susu, Zosia jak sie urodziła miała 3 kg. po pierwsze była bardzo zmeczona porodem bo miałam połozenie wierzchołkowe, potylicowo-tylne....bardzo sie nameczyłam zeby ja urodzić dlatego się lekko zadławiła wodami płodowymi...miała objawy niedotlenienia. Pozniej musiałam ja budzic do jedzenia a to nie było łatwe spała jak n9edzwiedz

na wizycie kontrolnej (pierwszej) za mało przytyła i juz wtedy lekarz zalecił podstawowe badania krwi, wyszła niedokrwistość i tak do dzisiaj nie mozemy sie jej pozbyć...żelazo-badania

zelazo-badania i tak co 2 miesiace robimy badania , ktore wciaz nie sa takie jak powinny.


Dzienny posiłek Zosi wyglada mniej wiecej tak:

8.oo mleko z kaszka kukrydzianą 200ml.
9.oo troszke szyneczki, pomidorka, czasem parówka + plaster serka zółtego
11.oo bananek
13.00 3 łyzki zupy :/ czasem pół miseczki a w niej (cielecina, marchewka, pietruszka, seler, koper kalafior ziemnaki, ryż lub makaron, oliwa a oliwek)

lub drugie danie (brokuły z makaronem i kurczakiem) lub kluseczki
lub jakis sosik z mięskiem i mizerią

bywa ze obiadu nie tknie jak np. przezpraktycznie cały ten tydzień :/ zje kawałek brokuła albo plaster szynki

16.oo banan
17.oo jak sie uda pół kromeczki chlebka (ser, szynka...)

18.oo mleko 200 ml.

oczywiscie w miedzy czasie soczki(bardzo rozcięczone zeby nie zatkały zołądka), jest okres ze je całą miske zupy

wymienilam potrawy ktore lubi, ale i tak codziennie gotuje jej cos innego (nowosci nie nowości) ale jej smak zmienia sie co tydzień :/..nie dogodze :/


a do tego jeszcze : żelazo, b6, kwas foliowy, cebion, tran, vibovit oraz ovomaltina....tyle Susu.


...sorki ze zasmiecilam ten watek jedzonkiem

dzieki OLIWIECZKA za tak dokladna odpowiedz...rozumiem ze sie martwisz tymi wynikami i zycze oby jak najszybciej ulegly poprawie!!
WAsz plan kulinarny jest calkiem sporya ile witaminek bierze!!!), ale tak jak mowisz nieraz ZOSIA nie tknie niczego a Ty pewnie sie tym martwisz! ja sie pocieszam ze mowia ze male dzieci maja naturalne niazaklocone jeszcze poczucie sytosci i jedza tyle ile potrzebuja!!!

u nas LAila ma wiekszy apetyt od kiedy odstawilam ja od piersi, najbardziej mnie zaskoczyla iloscia winogron (bo takie slodkie:baffled:) normalnie mala kisc potrafi zjesc albo arbuza, uwielbia tez makaron i ryz...ale i tak slabo przybiera na wadze stad czasem nadal sie martwie CZEMu...:confused:

MIGOCIA je bardzo malutko !!!
 
reklama
ostatnio Emilka przez katar wogóle nie jadła.... dziś zjadła mniej niż ćwierć banana pół deserku jogurtowego i z 6 kostek mięska (podzieliła się nimi z psem )na obiad z łyżeczką pyrek oraz z 4 chrupki i tak to pije
 
ladna waga i ladny wzrost MARTUSI!!
a ja dzis przezylam szok..moja LAILA jest taka malutka....:-:)-:)-(bylam na spotkaniu zmam z dziecmi, tym razem okolo 2-3 miesiace starszych i LAila wygladala przy nich jak maskotka...:szok:
i znow sie boje ze z nia cos nie tak....wiem nudze bo raz pisze ze taka jej natura chyba a raz sie zamartwiam ale to porownanie dzis mnie zabilo....:baffled:
 
Susu, każdy z nas jest inny, są i wysocy i niscy ludzie na świecie, tak samo jest z dziećmi. Naprawdę nie powinnaś się martwić, Lailusia rozwija się prawidłowo, poprostu jest drobnej budowy, ja osobiście bym się z tego cieszyła :tak:
 
Susu, nie martw sie. Kazde dziecko jest inne. Milenka np. jest dosc duza i ciagle kazdy nam to powtarza. Najwazniejsze ze dobrze sie rozwija i jest zdrowa.
 
reklama
Dokładnie przecież każdy jest inny:tak: my też jesteśmy duże i małe jedne mają 150cm inne 175cm ;-) jedne sa szczupłe inne grubsze :rolleyes2:...te grubsze to np ja ;-)

jeśli mała rozwija się prawidłowo to nie masz się czy martwić Susu ;-)

co innego jakby mała miała jakies problemy zdrowotne i nie rosła lub nie przybierała na wadze lub miała złe wyniki ale widocznie jak jest wszystko dobrze to taki jej urok :tak:
 
Do góry