reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Jak samopoczucie, mamusiu?

My jutro na drugie szczepienie się wybieramy. Dobrze, ze tylko jedno wkłucie.
Dzisiaj wreszcie trochę się zregenerowałam, bo Jaś dobrze spał w nocy :) Wczoraj myślałam, że zasnę na stojąco.
 
reklama
wiecie co? ja całe noce przesypiam! Karola je na leżąco, a ja śpię. Jak się budzę, ona śpi, a ja odkładam ją na miejsce.

Dzis przeszłam samą siebie - pieluszke zmieniłam jej o 8 rano (zakładałam o 22) z zieloną kupą !!!

Wyrodna matka :)
 
my juz kilka nocy mamy spokuj spi od 21-22 do 6-7 takze spokojny sen nastał ciekawe na jak długo ;)
a szczepionka moja tez bedzie jedno ukłucie??? czy to zalezy od lekarza ja kupiłam te skojarzone i na pierwszej mielismy dwa kłucia
 
Kasiula- dwa wkłucia, bo żółtaczka jest osobno.

Bardzo mi żal dzieciaczków, kiedy płaczą przy szczepieniu.
Martynka nie umiała się po drugim wkłuciu uspokoić. :(
Ale jak trzeba, to trzeba.
Chyba też wezmę za drugim razem skojarzoną.
 
Z soków piję wyłącznie jablkowe (już mam ich serdecznie dosć, mimo, że kiedyś bardzo lubiłam ;D) i nie pomagają :(

Ale muszę spróbować jabłek.
Pamiętam, że jak jadlam je po porodzie to wręcz aż musiałam biec do kibelka ;D Wtedy to mnie cieszyło, bo bałam się panicznie zrobić pierwszą kupkę, ze względu na szwy.
 
no niestety musi boleć jeju to okopne pamietam ze jak doktorka mowila o goraczce i jakis czopkach na nia po szczepieniu to mala tak krzyczala a ja byłam tak przejeta ze kazalam jej wszystko zapisac i dac grzeskowi kartke bo wiedzialam ze nie bede nic pamietala
 
kinga mozna za drugim razem skojarzona bo sie z mezem pytalismy
moze mnie malego tak szczepienie nie przejelo bo nie plakal-tylko minutke-ale myslalam co czuje i bylo mi go zal
 
my idziemy na szczepienie 23go maja (wezme skojarzona tak jak ostatnio) - juz mi zal Karola bo ostatnio tak plakal :(

catherinka, zoladek, tak mi sie wydaje, kurcze i nie wiem bardzo po czym, bo staram uwazac na to co jem
 
reklama
Mysmy szepili Patryka w 2 miesiacu zycia. Dostal 3 zastrzyki mozliwe ze tutaj kalendarz szczepien nieco sie rozni od polskiego bo koleznaka ktora jest pielegniarka w przychodni dla dzieci mowi ze wszytskie dostaja po 3 zastrzyki. W kazdym razie maly dostal zastrzyki w obydwie nozki- a wysokosci bioderek, a czytam ze Wasze dzieciaczki dostaja w raczki. Ryk byl niesamowity, ja sama plakalam, nie slyszalam juz tego co mowila pielegnioarka. Maly dostak jeszcze w gabinecie dzieciecy paracetamol w kropelkach. Nastepne szczepienie 21 czerwca i na sama mysl ze synek bedzie znow cierpial dostaje gesiej skorki.
 
Do góry