reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Jak to jest naprawdę z tym koronawirusem?

taka j.

شارع أنتوني مساعدتي، يرجى
Dołączył(a)
28 Wrzesień 2012
Postów
9 822
Jakie jest Wasze zdanie odnośnie covid-19? Ja przyznam szczerze, że się tego boję, staram się gdzie mogę dbać o to aby minimalizować ryzyko zarażenia. Chodzi mi głównie o dzieci (14 i 7 lat). Aczkolwiek widzę, że coraz większa liczba osób nie trzyma zasad i chyba nie do końca wierzy w zaraźliwość tego wirusa i że jest groźny. Chyba osób obawiających się go jest już bardzo mało. Moje dzieci siedzą w domu a przykładowo mamy dzieci z przedszkola mojego syna umawiają się na spotkanie celem zorganizowania dzieciom zdjęć pożegnalnych (od września nasze dzieci mają iść do 1 klasy). Mnie się to wydaje ryzykowne i boję się a z drugiej strony nie chcę by był pokrzywdzony bo taka fotka grupowa i inne to fajna pamiątka po przedszkolu, też nie chcę, żeby tylko jego nie było, ale jednak się boję tego wirusa. Nie wiem co mam robić.
Jakie jest Wasze zdanie odnośnie tego wszystkiego?
 
reklama
Nie trzeba być polonistą żeby znać podstawy ortografii.
Ja mam problem z końcówkami i nigdy nie wiem czy jest "-om" czy "-ą" ale gdy ktoś mi zwróci na to uwagę to poprostu biorę ją sobie do serca i staram zapamiętać.
Ale można się domyśleć że mogłam być zmęczona i śpiąca prawda? Post był pisany dość późno. Z resztą nie będę się tłumaczyć. Gdybym miała dużo czasu to bym przeczytała twoje posty i bym zobaczyła jak ty idealnie piszesz każdy wyraz w swoim poście.
 
reklama
Ale można się domyśleć że mogłam być zmęczona i śpiąca prawda? Post był pisany dość późno. Z resztą nie będę się tłumaczyć. Gdybym miała dużo czasu to bym przeczytała twoje posty i bym zobaczyła jak ty idealnie piszesz każdy wyraz w swoim poście.
Ja nie twierdzę że piszę poprawną polszczyzną bo tak nie jest, nawet napisałam Ci z czym mam problem.
Twój błąd poprostu rzucił mi się w oczy i zwróciłam na to uwagę. Nie bierz tego do siebie - dla mnie ważniejszy jest przekaz od poprawności stylistyczno ortograficznej.
Nie zaczynajmy tak pięknego dnia od przepychanki słownej.
 
Ja nie twierdzę że piszę poprawną polszczyzną bo tak nie jest, nawet napisałam Ci z czym mam problem.
Twój błąd poprostu rzucił mi się w oczy i zwróciłam na to uwagę. Nie bierz tego do siebie - dla mnie ważniejszy jest przekaz od poprawności stylistyczno ortograficznej.
Nie zaczynajmy tak pięknego dnia od przepychanki słownej.
Nie ma problemu. Przepraszam [emoji6]
 
O wirusie gadają non stop trąbią a dlaczego nikt nie mówi jak ludzie umierają na raka albo o dzieciach które nie mają co jeść gdzie się umyć w Afryce i innych państwach miastach?

Też czytałam ostatnio że koronawirus można przejść bezobjawowo [emoji23] nie wiem co mają na celu w zastraszaniu ludzi ale dla mnie to jest jedną wielka ściema.
Bo trąbią ponieważ rak nie jest zaraźliwy a koronawirus już tak .
 
Koronawirus jest. To co się dzieje w tej chwili w USA - przeraża. Nie wiemy również, jak wyglądać będzie sytuacja w Polsce jesienią. Optymistyczne jest to, że kolejne badania wykazały, że szczepienia przeciwgruźlicze mogą chronić zaszczepione osoby przed śmiercią i ciężkim przechodzeniem covid-19.
Tu najnowsze statystyki
 
Ja w lutym urodzilam..ku mojemu zdziwieniu mialam 38.4 przy przyjęciu na oddzial..jednak czulam sie donrxe jedyne co to przez kilka dni mialam zlewne poty.....syn urodzil sie z wrodzonym zapaleniem płuc..lekarze ni potrafili powiedzieć dlaczego ...osobiscie podejrzewam ze mogl byc ten wirus juz.................
 
Ja w lutym urodzilam..ku mojemu zdziwieniu mialam 38.4 przy przyjęciu na oddzial..jednak czulam sie donrxe jedyne co to przez kilka dni mialam zlewne poty.....syn urodzil sie z wrodzonym zapaleniem płuc..lekarze ni potrafili powiedzieć dlaczego ...osobiscie podejrzewam ze mogl byc ten wirus juz.................
Bardzo możliwe że to był koronawirus...
A jak synuś się czuje? Mam nadzieję że wszystko dobrze.
Dużo zdrówka Wam życzę. Pozdrawiam serdecznie.
 
reklama
Bardzo możliwe że to był koronawirus...
A jak synuś się czuje? Mam nadzieję że wszystko dobrze.
Dużo zdrówka Wam życzę. Pozdrawiam serdecznie.
Maly 2 tyg byl na patogii dostawal 2 antybiotyki.Dziekujemy juz jest wszystko dobrze ale naprawde podejrzewam ze to mogl byc ten wirus..tym bardziej ze lekarze nie potrafili powoedziec skad te zapalenie pluc u malucha...ja nie chorowalam w ciazy..nawet nie mialam przeziebienia..i gdyby pielegniarka mi nie zmierzyla temp.to bym nie wiedziala..ona do mnie ze jestem chora a ja mowie ze nie możliwe poniewaz znam swoj organizm ..noo i zaraz nie dlugo po moim powrocie do domu zaczela sie akcja z wirusem
 
Do góry