Miroslava1979
Szalona Żoneczka ;-)
Modroklejka - tak strasznie mi przykro, ze aż trzy razy przeżywałaś tak strzaszna rzecz, jaka jest poronienie. Ja poroniłam raz, 7 lat temu i wiesz co, do tej pory nie ma dnia, zebym nie pomyslała o moim Aniołku.
Mam nadzieję, że i dla Ciebie zaświeci słoneczko i że wejdziesz do nas na post "ciąża po poronieniu"
Trzymam za Ciebie kciuki!
I pamietaj, że nie wszyscy lekarze sa ludźmi, niektórzy z nich chyba pourywali sie z choinki.
Kochanie, bądź dobrej myśli...........
Mam nadzieję, że i dla Ciebie zaświeci słoneczko i że wejdziesz do nas na post "ciąża po poronieniu"
Trzymam za Ciebie kciuki!
I pamietaj, że nie wszyscy lekarze sa ludźmi, niektórzy z nich chyba pourywali sie z choinki.
Kochanie, bądź dobrej myśli...........