anetah
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 15 Listopad 2007
- Postów
- 72
Nie znam na to sposobu. Widocznie masz swoje powody ale czemu nie chcesz karmić? To same zalety, nawet finansowe. Ja mam dwoje dzieci, pierwszego nie karmiłam bo po porodzie miałam białko w moczu , dostałam antybiotyk i pokarmu było bardzo mało. Kuba był dokarmiany i tak już zostało. Natomiast córeczkę bardzo chciałam karmić i karmiłam kilka miesięcy. Mając porównanie uważam że karmienie piersią jest SUPER REWELACJĄ I WYGODĄ.
Mogłam z małą być gdzie chciałam i kiedy chciałam. Schudłam bardzo ładnie i szybko. Jedyną zaletą karmienia sztucznego było to że Kuba urodził się w czasie studiów i mogłam go spokojnie zostawić z tatusiem lub babcią. Niewiele pomogłam ale życzę ci powodzenia i zdrówka dla dzidziusia karmionego jak zdecydujesz.
Mogłam z małą być gdzie chciałam i kiedy chciałam. Schudłam bardzo ładnie i szybko. Jedyną zaletą karmienia sztucznego było to że Kuba urodził się w czasie studiów i mogłam go spokojnie zostawić z tatusiem lub babcią. Niewiele pomogłam ale życzę ci powodzenia i zdrówka dla dzidziusia karmionego jak zdecydujesz.
To najlepsze co mama moze dac swojemu dziecku...a ty probujesz mu to odebrac...nic nie zastąpi mu mleka mamy..nawet mleko modyfikowane ktore w jakie częsci zawiera chemie
...inne mamy chcialby karmic a nie mogą...a ty masz szanse i nie chcesz z niej skorzystac
Nie czujesz tego ok. Przeciez dzieci "butelkowe" w niczym nie sa gorsze. Ja sama karmilam jeszcze do niedawna piersia bo niby dziecko zdrowsze-a wiesz co ci powiem ***** prawda. Owszem tej bliskosci z maluszkiem podczas karmienia nic ci nie zastapi ale pamietaj to TY podejmujesz decyzje o karmieniu a nie szanowne kolezanki na forum badz pielegniary na porodówce które z reszta moga cie do tego zmuszac
