Pomyślałam sobie, że może poplotkujemy troszkę o jedzonku takim, które lubimy lub też przeciwnie.
Więc zaczynam: jak już wiecie wolę kwaśne potrawy, a już jogurt naturalny lub kefir to dziennie musi być obowiązkowo. Trochę zaniedbałam owoce i żałuję tego bardzo bo zaczęłam bardziej przybierać na wadze, ale obiecuję, że od dzisiaj się poprwawię.
Acha, mam małą wątpliwość: zawsze jadłam zwykły chlebek a teraz smakuje mi grahamek. Czy on jest zdrowszy i czy to chlebek pełnoziarnisty? Mam nadzieję, że nie będziecie się ze mnie śmiały, ale naprawdę nie znam się na jedzonku.
Więc zaczynam: jak już wiecie wolę kwaśne potrawy, a już jogurt naturalny lub kefir to dziennie musi być obowiązkowo. Trochę zaniedbałam owoce i żałuję tego bardzo bo zaczęłam bardziej przybierać na wadze, ale obiecuję, że od dzisiaj się poprwawię.
Acha, mam małą wątpliwość: zawsze jadłam zwykły chlebek a teraz smakuje mi grahamek. Czy on jest zdrowszy i czy to chlebek pełnoziarnisty? Mam nadzieję, że nie będziecie się ze mnie śmiały, ale naprawdę nie znam się na jedzonku.