reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kącik małego smakosza

I u nas królują parówki z Sokołowa i żadnych innych syfiastych napewno nie będę kupować,no i u nas trzy razy w tyg na śniadanko parówka a z resztą dni mam problem.
A dziś musztarde chciała dziadkowi zakosić.
 
reklama
Parówki najczęściej kupuję z biedronki (mąż zjada je w dużych ilościach). Osobiście wolę Sokołów, chociaż na te z szynki jakoś nie zwróciłam uwagi. Muszę popatrzeć za nimi :tak:
Z grzybów dawałam tylko pieczarki w zupie pieczarkowej, w małych ilościach (młody tylko próbował ode mnie). Póki co nie planuję dawać innych, choć nie wiem czy na wigilię Wojtek nie zje kawałka pieroga z kapustą i grzybami.

W związku z dylematami śniadaniowo-kolacyjnymi, nakupiłam słoików z twarożkiem, jogurtem, itp. Stwierdziłam, że na podwieczorek mamy kisiele, budynie, owoce, więc deserek może zjeść na śniadanko zamiast np. serka homogenizowanego. Na kolację natomiast pokupowałam makaronu- na drugą część kolacji, bo zawsze jest kaszka + czasami coś jeszcze, czyli m.in. makaron. Poradziła mi tak chrzestna Wojtusia, ponieważ jej synek uwielbiał makarony. Może podać suchy, z twarożkiem, owocami, szynką, masełkiem, oliwą, sosem mięsnym, warzywnym. Wersji jest wiele, więc mamy pole do manewru. Rodzaje makaronu też są różne, co stanowi dodatkowe urozmaicenie. Ostatnio młody nie chciał jeść makaronu z owocami, więc dostał suche kolanka. Wsuwał aż miło :tak: Na obiad rzadko gotuję makaron i u nas taka wersja menu bardzo się sprawdza.
 
No to moja na kolacje je mleko z 2 miarkami kaszki. Zreszta u niej ostai posiłek jest o 18 to nie ma kiedy zjeść coś innego.

A co do parówek z szynki to w mojej biedronce nigdy nie widzialam mimo że szukałam w carrfour tez niet i kauflandzie niet. ech
 
Parówki z szynki napewno są w biedronkach i carrefurach bo sprawdzałam, w kauflandzie, tesco nie widziałam. I chyba w biedronie najtańsze z tego co pamiętam 6szt - 3.99:tak:
 
do biedrony mam daleko(stosunkowo,bo w sumie w mojej "metropolii mam wszedzie blisko;-)),ta najbliższa to dobre 20 minut szybkiego marszu.Ale najpierw w Żabkach i "Freshach" poszukam,duzo tego wokół,a nuż się uda:tak:.W sumie to jakos specjalnie mi na tych parowkach nie zależy,bo Amelka całkiem chętnie je inne rzeczy,ale od czasu do czasu jak są z mięsa,a nie z czegoś innego:)baffled:),to można dla urozmaicenia dać.gorzej,jak jej się spodoba i tylko parówki będzie chciała jeść,hehe;-).Bo kiełbaski na ciepło lubi,wcina z zapałem,az sama do siebie gada"mmmm,dobre":-D
 
do biedrony mam daleko(stosunkowo,bo w sumie w mojej "metropolii mam wszedzie blisko;-)),ta najbliższa to dobre 20 minut szybkiego marszu.Ale najpierw w Żabkach i "Freshach" poszukam,duzo tego wokół,a nuż się uda:tak:.W sumie to jakos specjalnie mi na tych parowkach nie zależy,bo Amelka całkiem chętnie je inne rzeczy,ale od czasu do czasu jak są z mięsa,a nie z czegoś innego:)baffled:),to można dla urozmaicenia dać.gorzej,jak jej się spodoba i tylko parówki będzie chciała jeść,hehe;-).Bo kiełbaski na ciepło lubi,wcina z zapałem,az sama do siebie gada"mmmm,dobre":-D
A jaką kiełbaskę robisz na ciepło??? Na śniadanko czy bardziej na kolację???? Bo ja parówek nie chcę jej dawać.
 
reklama
to jest lokalnego "wyrobnika",poleciła mi ją tesciowa brata,która pracuje w ich sklepie i dla ich niuni tez je bierze.Rozmiary mniej- więcej frankfurtetrek,wieprzowo-drobiowe.Grzeje jej takie dwie,obieram ze skórki i wcina.
Na śniadanko,kolacji "normalnej" raczej nie jada,tylko podwieczorek,a potem już tylko butla
 
Do góry