Fajny przepis, muszę skorzystać. Ja robiłam takie racuchy na serku waniliowym z Łowicza, niczym nie trzeba już sypac bo słodziutkie.
A oto przepis na KROKIETY: ( wiem, że jak zwykle podam na oko składniki:| ale wybaczcie ja tak zawsze robię ciasto)
ciasto:
maka razowa 3/4
mąka jasna 1/4
mleko
jajka dwa
szczypta soli
papryka słodka - szczypta
majeranek
bazylia
farsz:
trzy duże pieczarki( będą tylko dla aromatu, wiec nie powinna taka ilość zaszkodzić, zresztą dzieląc to na jakąs tam ilośc krokietów to przecież śladowa ilość będzie)
mięso mielone ze 35 deko
mała cebulka
papryka czerowna ćwiartka
pomidor sparzony i obrany ze skórki
Robimy najpierw ciasto na naleśniki. Następnie nadzienie: paprykę i pieczarki i cebulkę siekamy drobno bardzo i wrzucamy na rozgrzaną patelnię (dla Wojtka smarzę na ryżowym oleju, kiedyś już o nim pisałam), następnie dorzucamy mięso, które rozdrabniamy porządnie tez. wszystko lekko bardzo obsmażamy, a następnie podlewamy odorbinką wody i dusimy aż zmięknie, a mięso dojdzie. NAstępnie kroimi drobno pomidorka i też wrzucamy do farszu, dusimy brz przykrycia aż odparuje woda, i farsz nie będzie wodnisty. doprawiamy solą, (ja daję odrobinkę pieprzu), papryką słodką i oregano. mieszamy dokłądnie. następnie każego naleśnika na środku napełniamy farszem skłądamy w kopertę, obtaczamy w jajku i bułce tartej i rzucamy na chwilkę na patelnię, dziecku nie na długo, bo ma byc tylko podieczone a nie zesmażone. Wspomniqanych przypraw nie dajemy dużo jedynie by lekko wzbogacić smak. Jeśli nie obsmażymy farszu a jedynie poddusimy to będzie śmiem twierdzić ok, pdobnie jak ciasto ze zdrowej mąki razowej, ja mam jeszcze wiejskie jajka i mleko ale to inna sprawa... buziaki i swmacznego!
Aaaaaa i można podać do popicia barszczyk czerowny, przepis też wrzcałam już chyba