reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

karmienie czyli barakudy i mimozy

Martusiu tylko ten mój szkrab je strasznie łapczywie i w ciągu 7-10 min wypluwa cyca i już w ogóle nie chce złapać z powrotem... konczy się awanturą i odłożeniem dziecka. Dlatego sądzę że on po prostu nie dojada się od razu tylko wypija lekkie mleko i zahacza tylko częściowo o to treściwe mleczko i dopiero po którymś razie jak go przystawie to się uspokaja i mam spokój na jakieś 2,5h. A u niego od razu widać jak chce sobie podziumlać cycka bo on go ledwo łapie, tak że w każdej chwili mogę mu wyciągnąć sutka i on też od razu zasypia jak tylko cycka w buzi poczuje :p

Może powinnam odciągać tą wode i dawać mu od razu tłustego... tylko kurde ile tej wody jest cholera wie. a jak się okaże że ja tlustego mam nie wiele...
 
reklama
może po prostu masz małego szalonego cycomaniakia;-)
ja bym wody nie odciągała bo musi maluszek ją mieć żeby ugasić pragnienie najpierw..
odciągnij sobie mleko do szklanki na noc włóż do lodówki i rano będzie wszystko jasne czy mleczko odpowiednio wartościowe bo jeśli tak to na wierzchu zrobi się "śmietanka":tak:
 
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA zjadłam kapusty czerwonej gotowanej bo się zapomniałam :( i to dość sporo... Kurde mam nadzieję że to nie zaszkodzi Gabrysiowi...
ja we srode i czwartek jadłam młoda gotowana kapuste i młodemu nic nie było. Wczoraj i dzis gołabki i póki co cisza. Dzis troche bardziej niz zwykle popierdywał,dałam espumisan i jest spokój. Ja jem wszystko i jak do tej pory zero problemów.
 
Ostatnia edycja:
A ja przezywam wielki depreche bo musze zaczac karmic mala butelka :/ tak sie psychicznie na cyca nastawilam ze teraz nie moge sie z tym pogodzic :( mam bardzo silna anemie po porodzie i niewiele pokarmu :( ehh zeby te ciezkie chwile szybko minely :(
 
ja też jem sałate , juz w szpitalu dostałysmy na obiad
Mam pytanie pije melise , z powodu bardzo nerwowej sytacji w domu , działa mlekopednie też ,a jak z wplywem na dziecko ma jakiś niewiecie???
 
Dzięki za info dziewczyny! Ja sałatę uwielbiam, a myślałam, że nie można i dzisiaj tak ostrożnie jadłam:zawstydzona/y:

patina - melisę można pić, ale nie przesadzaj z ilością.
 
Melisa jak najbardziej...lagodnie wycisza i uspokaja...polecana szczegolnie na noc...podobno lepiej pic nieslodzona bo cukier zmniejsza dzialanie...poprawia laltacje
Zio
 
Ostatnia edycja:
reklama
ja też jem sałate , juz w szpitalu dostałysmy na obiad
Mam pytanie pije melise , z powodu bardzo nerwowej sytacji w domu , działa mlekopednie też ,a jak z wplywem na dziecko ma jakiś niewiecie???

Patina, ja piłam i nic się nie działo.
Ja skusiłam się na naleśniki z dżemem i mała miała problem ze zrobieniem co trzeba, prężyła się i płakała.
Tak na prawdę to mam wrażenie, że czego nie zjem to jej szkodzi.
Naleśniki, ciasto z jabłkami, sałata, po wszystkim jest prężenie i ostatnio zielona kupka - już nie wiem co mam jeść.
Dziś na obiad zjadłam schab gotowany w wodzie z majerankiem, ziemniaki i marchewkę gotowaną. Prawie zero przypraw. Zobaczymy jaka będzie reakcja.

czy można jeść borówkę karmiąc???
 
Do góry