Jej,
agnes, jakaś Ty mądra! No szok normalnie... Jajko w koszulce, no no no... A nie uczyli Cię, że listerioza i salmonella giną dopiero w wysokich temperaturach?
Dzieci od 5mies zycia powinny przesypiac noc bez pobudek na jedzenie. Wystarczy troche poczytac, popytac swych rodzicow.
Widzisz, dziecko karmione piersią na żądanie ma prawo budzić się na jedzenie ile razy potrzebuje, nawet w 5 i 10 miesiącu... Widocznie czytamy inne lektury.
Zupki I 2 dania od poczatku sole, sprobujcie sobie tej breji bez soli ze sloiczka-masakra, a potem sie dziwicie ze dzieci nie chca jesc. Wystarczy posolic I palaszuja dzieciaki az im sie uszy trzesa.
Chyba wolę dziecko tępe jedzące żółtko na twardo, niż inteligentne dializowane. Ale Ty jesteś mądrzejsza od radia, no przecież. Pewnie ci rodzice powiedzieli, ze można solić, poić słodkimi herbatkami, soczkami i karmić Kinder Bueno :/ Dziwna ta alergia na mleko, skoro można nadzienia z petitek i batonów... Myślę, ze Danio przy tym to pikuś. Jak dla mnie, to ty faszerujesz dziecko, a nie karmisz. Mam wrażenie, ze Twój Szymuś je CAŁY DZIEŃ, bo albo posiłek, albo "w przerwie" coś. No i po takiej ilości kaszy mój by się za Chiny Ludowe nie załatwił. A moje dziecko pięknie je niesolone, nie dostaje cukru ani serków waniliowych (dostaje za to bielucha lub jogurt naturalny z owocami), o nadzieniach z kinder bueno nie wspominając. A jak cię głowa rozbolała, to po co czytałaś?
Ale mimo wszystko, dzięki że mnie oświeciłaś. Lecę po Kinder Bueno i trzy kilo soli!