Joaszka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Listopad 2009
- Postów
- 2 544
tweenie, może bebilon pepti?podobno lepszy smakowo, tylko to już w aptece...Nam też lekarka kazała na początku ha, kupiliśmy bebiko ha, ale może raz podaliśmy, bo ona jakoś w ogóle mleka nie chciała, nie pamiętam jaki smak...Słyszłam pozytywne opinie o hipp comfort ha, no ale znów nie powiem, jaki smak ma...
u nas też z mlekiem to loteria-co jakiś czas próbuję jej mm wprowadzić, ale góra tydzień je, a potem bunt...i nie jest to kwestia mleka, bo już kilka było, i najpierw jadła, z oporami, ale jadła, a potem nie i nie...
więc 2 razy je kaszkę mleczną, mleczno-ryżową (już z mm w środku), i lekarka mówi, że to wystarczy, że nie musi pić mm
no i w nocy cyc (znów się przeprosiła, jak zęby szły). a wczoraj od niepamiętnych czasów zalało mnie mlekiem...już od dawna nie używam wkładek lakta, więc śpię ja sobie, a tu mokro...No ale akurat wyszło tak, że noc wcześniej nie piła mleka, w dzień też nie, a ja jakoś nie czułam, żeby pierś była przepełniona, jak szłam spać...
zupełnie jak rok temu, kiedy urodziłam...mleka mnóstwo, piersi pełne, ale mały ssak skutecznie opróżniał
u nas też z mlekiem to loteria-co jakiś czas próbuję jej mm wprowadzić, ale góra tydzień je, a potem bunt...i nie jest to kwestia mleka, bo już kilka było, i najpierw jadła, z oporami, ale jadła, a potem nie i nie...
więc 2 razy je kaszkę mleczną, mleczno-ryżową (już z mm w środku), i lekarka mówi, że to wystarczy, że nie musi pić mm
no i w nocy cyc (znów się przeprosiła, jak zęby szły). a wczoraj od niepamiętnych czasów zalało mnie mlekiem...już od dawna nie używam wkładek lakta, więc śpię ja sobie, a tu mokro...No ale akurat wyszło tak, że noc wcześniej nie piła mleka, w dzień też nie, a ja jakoś nie czułam, żeby pierś była przepełniona, jak szłam spać...
zupełnie jak rok temu, kiedy urodziłam...mleka mnóstwo, piersi pełne, ale mały ssak skutecznie opróżniał

Ostatnia edycja: