Buzi@k o tobie to ja bym ksiazke napisala, "Perypetie wytrwalej mamusi".
Wiecie ze mnie od jakiegos czasu jakby sumienie dreczy, przestalam karmic po miesiacu, i do tej pory doszukuje sie przyczyny czemu sie skonczylo jak sie skonczylo, czemu tak malo przybieral i tak duzo wymiotowal, wysypki itp. :-( Zastanawiam sie czy powinnam karmic dluzej czy dobrze zrobilam ze przestalam. Mimo ze kiedy przeszedl na butle od razu ruszyl z waga, krosty zniknely i wymioty tak samo, no ale glupie mysli ciagle kraza po glowie
Wiecie ze mnie od jakiegos czasu jakby sumienie dreczy, przestalam karmic po miesiacu, i do tej pory doszukuje sie przyczyny czemu sie skonczylo jak sie skonczylo, czemu tak malo przybieral i tak duzo wymiotowal, wysypki itp. :-( Zastanawiam sie czy powinnam karmic dluzej czy dobrze zrobilam ze przestalam. Mimo ze kiedy przeszedl na butle od razu ruszyl z waga, krosty zniknely i wymioty tak samo, no ale glupie mysli ciagle kraza po glowie
