Karmienie piersią/butelką a potem inne jedzonko

[Julia!]

U Filipa wysypka na buzi,widać,że pokarmówka,wczoraj troszeczkę,a dzisiaj już cała buzia:-(
Chyba kaszka bananowa bo wtedy na noc mu ją dałam i on mi płakał-przeszłam na kaszke ryżową bez dodatku owoców...

 

[joasiek1977]

magdalenkakol - dzięki śliczne za odpowiedź już pomroziłam :-)

I mam kolejne pytanie... o ryż podajecie go swoim maluszkom? Bo moja Ola uwielbia słoiczkowy ryż z marchewką i zastanawiałam się czy sama mogę jej ugotować...?
Tu niby jest, że można: Produkty spożywcze w diecie dziecka, które ukończyło 7 miesiąc życia. - www.osesek.pl - Z miłości do Dziecka. Portal dla Rodziców

 

[mata-kow]

Joasiek ja gotowalam już jakis czas temu ryż z marchewką i było ok tylko tzrba dobrze ryż rozgotować ;-)

 

[magdalenkakol]

Joasiek ja gotowalam już jakis czas temu ryż z marchewką i było ok tylko tzrba dobrze ryż rozgotować ;-)

noo ja tez juz dawlam Gotowalm ryz z indykiem i marchewka albo taki krupniczek z ryzu na kurczaczku.

 

[MamaHelenki]

My tak przeżywamy rozszerzanie diety naszych maluszków, a tu babeczki szaleję https://www.babyboom.pl/forum/dziec...zamy-diete-naszych-skarbow-21553/#post3089080 sok marchewkowy, kaszki, sok jabłkowy dla 2-3 miesięcznych dzieciaczków

Weszłam na ten wątek z ciekawości, masakra, nawet coś napisałam ale pewnie zaraz mnie zlinczują. Sorry, ale 3- miesięczne dziecko ma jeszcze za delikatny żołądek na takie rzeczy, nie wiem co ma na celu takie działanie, chyba pochwalenie się koleżance- "a mój synek to ma 2,5 miesiąca a już je pięknie z łyżeczki". Niedługo dojdzie do tego, że będą sadzać miesięczne dziecko a 3-miesięczne stawiać na nogi. Ja jestem po prostu w szoku
Dziecko to nie królik doświadczalny

 

[Asiowo]

My tak przeżywamy rozszerzanie diety naszych maluszków, a tu babeczki szaleję https://www.babyboom.pl/forum/dziec...zamy-diete-naszych-skarbow-21553/#post3089080 sok marchewkowy, kaszki, sok jabłkowy dla 2-3 miesięcznych dzieciaczków

a ja miałam wyrzuty sumienia, ze juz w 6 miesiacu zaczełam rozszerzac diete Paulince...masakra!

 

[Aniknulka]

Dziewczyny ja też weszłam na tę stronkę masakra jak tak dalej pójdzie to masowo zaczną pisać o dolegliwościach żołądkowych swoich maluszków lub wizytach w szpitalu a ja z ciężkim sercem dawałam po 2 łyżeczki marchewki czy jabłuszka jak skończył 4,5 m-ca (dopiero!)

 

[Mamoot]

To moim zdaniem po prostu nierozsądne. I nie ma co się dziwić, że dzieci mają potem kłopoty z brzuszkami.

 

[MamaHelenki]

No dobra, już mnie zlinczowali:-), nie ma to jak wtrącić gdzieś swoje 3 grosze.

 

[Aniknulka]

No dobra, już mnie zlinczowali:-), nie ma to jak wtrącić gdzieś swoje 3 grosze.

Czasem kubeł zimnej wody dobrze robi nie przejmuj sie nimi skoro uważają, że ich babcie, ciocie klocie są lepszymi doradcami niż rozsądek to ich sprawa - tutaj przyda sie powiedzonko, że same są jeszcze daleko za murzynami a argument moderatorki jest poniżej pasa (jeszcze ta ortografia) dobrze, że pytają lekarza choć w to szczerze wątpię, że on doradził dokarmianie 3 m-cznego dziecka marchwią, soczkami itp.
ponadto mój pediatra powiedział, że dietę dziecka karmionego piersią można rozszerzać po 4 m-cu i to tylko po 2 łyżeczki dziennie marchew i jabłko. Cóż chyba nie było to po ich myśli i dlatego tak naskoczyły