Joan mój leniuszek na początku jak miał żółtaczkę to tez długo przesypiał i miałm polecenie budzić go w dzień co 2,5-3h a w nocy co 4...ja też co któreś karienie dawałam ściągnięte - butelką aventu żeby zobaczyć ile w ogóle zjada bo jak przysypia przy piersi no to w sumie nie wiadomo...także ściągaj, ściągaj, ściągaj....i dawaj swoje, no i jak najczęściej przystawiaj, staraj się ją rozbudzić - przewijaniem np przed karmieniem...a jak z jednej possie to z drugiej możesz trochę ściągnąć (powinna jedną dłużej possać bo jak z obu po trochu - to wypije tylko mleczko pierwszej fazy - to rzadsze do zaspokojenia pragnienia) - czyli generalnie podpisuję się już pod tym co powiedziane wyżej no i pewnie co parę dni- co tydzień ważenie - jak będzie przybierać minimum 150-200 g (zazwyczaj jest to więcej ale minimalnie przyjmuje się 600-700g w pierwszym miesiącu) na tydzień to pewnie jej tyle wystarcza...no ale nie ma co tak ważyć codziennie bo to jest podobno mało miarodajne- może się na tyle wahać że człowiek się niepotrzebnie zdenerwuje
no a może masz taką położną środowiskową z którą byś się umawiała na ważenie? u nas taka chodziła ze swoją wagą - specjalną dla noworodków
no a może masz taką położną środowiskową z którą byś się umawiała na ważenie? u nas taka chodziła ze swoją wagą - specjalną dla noworodków
Ostatnia edycja: