wszystkozajete
Moderatorka
- Dołączył(a)
 - 9 Listopad 2013
 
- Postów
 - 6 114
 
Dzieci w razie potrzeby (no choroby czy śmierci matki) były zwykle dokarmiane przez inne kobiety, niekoniecznie mamki „zawodowe”. Takie szybkie rozszerzanie diety to moda ostatnich czasów (od XIX w mniej więcej), wcześniej podobno sporadycznie przed rokiem coś wprowadzano, w dodatku np owoce uważano za ciężkostrawne i często dostawały je dopiero 2-3 latki. Gdzieś to jest fajnie opisane, chyba u Gonzalesa „Moje dziecko nie chce jeść” o ile się nie mylę.