Karmienie piersią

[onesmile]

wlasnie zauwazylam a butle w nocy chce dawac ze swoim
. A dlatego butle nie cyca,zeby wiecej zjadla. Bo w nocy u nas cycanie pare minut i duzo nie zjada, dlatego po 2 godz znowu pobudka. Jak podladuje butla, to pospi dluzej. Tak mysle Zreszta z tym cyckiem to mi wygodnie, biore mala do lozka i kimam. Czesto wczesniej niz ona

Ja tez o tym myslalam i dzis o polnocy podam Malemu moje odciagniete. Z tym, ze on non stop przysypia przy jedzeniu i boje sie, ze to karmienie butla bedzie trwalo 30 minut zamiast 15 :/ No ale z drugiej strony jak w niego wmusze kolo 100tki, to moze troche dluzej kimnie. Choc powiem szczerze - jakos nie wierze :-)

 

[LUTY MAŁGOŚ]

Krzyś w nocy z butki zjada 120 ml w tym 60 ml jednym wdechem w 3 min a drugie 60 ml muszę już na śpiocha wciskać przez jakieś 10 min co najmniej.
Nic go nie obudzi odbijanie, przewijanie

 

[moriam]

Ja tez o tym myslalam i dzis o polnocy podam Malemu moje odciagniete. Z tym, ze on non stop przysypia przy jedzeniu i boje sie, ze to karmienie butla bedzie trwalo 30 minut zamiast 15 :/ No ale z drugiej strony jak w niego wmusze kolo 100tki, to moze troche dluzej kimnie. Choc powiem szczerze - jakos nie wierze :-)

i co, udalo sie? Ja znowu mleka nie odciagnelam na noc, padlam po zajeciach no i standardowo od 2 byly pobudki co 2 h

 

[moriam]

Chyba zaczne w nocy dawac butle ze swoim-moze to wydluzy jej spanie.uz wczoraj mialam tak zrobic, le bylam padnieta i walczyc z laktatorem mi sie nie chcialo :/

dzisiaj w nocy pierwsza proba. I schemat sie nie zmienil:/ po butli mm ok 21 pobudka o 2(jak wczesniej po cycku), potem tatus dal butle z moim mlekiem i pobudka po 2,5 h. Czyli jak zwykle. Widze, ze poki sama z tego nie wyrosnie, moje kombinacje nic nie dadza i trzeba sie pogodzic z nocnym wstawaniem)

 

[monimoni]

Szczerze współczuję, ja daję z piersi ok 22-23 i śpi do 6-7 zawsze. A ja straszny śpioch jestem więc nie wyobrażam sobie inaczej

 

[Efa]

Ja dzisiaj w nocy miałam pobudki co 2 godziny, Olek chyba po szczepieniu taki apetyt miał. Padam na twarz.
Chociaż zwykle to i tak co 3-4 godziny się budzimy na karmienie. Mój synek to taki nocny żarłok mały ;-).

 

[Ida Sierpniowa]

u mojej Inki też nie ma różnicy czy dostanie na noc cysiowe mleczko czy mm - jak ma nastrój to pośpi do 6 rano, a jak nie to tak jak dzisiaj w nocy obudzi się np. o 2:/// potem była pobudka o 6 rano a wstałyśmy o 10ej

 

[natolin]

dziewczyny ja to Was szczerze podziwiam, bo ja bym ciągle ze złym humorem chodziła, a na dodatek w dzień chyba, kiedy by się tylko dało to w łóżku leżała...

 

[monimoni]

taki śpioch z Ciebie? To już wiem, że lubisz spać, nie lubisz gotować i sprzątać. Jakieś hobby?

 

[stripMYmind]

hej moj brzdac je w nocy co 2 h..... tak od poczatku, moze pare dni bylo lepszych. ja po takiej nocy jestem zombie a tu jeszcze dom do ogarniecia, dzieciem sie trzeba zajac, a moj A. ciagle truje, ze ja nic nie robie... a jak mowie, ze jestem zmeczona, to mowi zebym brala witmainy to nie bede. meskie myslenie
ale wracajac do tematu, tez probowalam na noc butle tzn 1 karmienie to o 23 zatankowac z flachy, ale nic z tego malu od razu poczul, ze nie cyc i ryk ;p dopiero przyjaciel cycusiowy ukoil nerwy;p i spanie do 2 pozniej 4 7 pobudki;p