reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Karmienie piersią

To ja akcję 1 karmienie dziennie uskuteczniać od dzisiaj zaczęłam ;-) rano (mimo że to gdzies ok 5 było) przemogłam się wstałam i Alicji ryż na mleku zrobiłam. Zjadła i już cyca niet potrzebowała, więc jest ok. ufff...
 
reklama
Makuc no to teraz tylko wytrwać aż Alicja zapomni o porannym cycaniu,dla mnie to odstawianie przypomina coś w stylu wytrwałości jak się jest na jakiejś diecie,trzeba wytrzymać,byc konsekwentnym i da się radę,chociaż jest bardzo ciężko.
 
Makuc:szok:5.00 rano...no,szacoona naprawdę...:tak:.Co innego szast-prast butl przygotowac,dac dziecowi i z głowy,a co innego "normalne jedzenie " i jeszcze ją nakarmić...może jednak próbuj usilnie z butlą- miałabys o wiele łatwiej...
 
RZUTKA tzn :confused:
HAPPY no i tu jest problem, bo alutka butli niet a z kubka/ niekapka/ bidonu też próbowałam i :no::-(
 
Ostatnia edycja:
RZUTKA powiem Ci, że ja jak by tylko była taka możliwość to dawno bym już w ten sposób karmić przestała, bo nie ukrywam, że mnie to męczy szczególnie wieczorem, gdzie D. nie może sam Alicji położyć, bo ona cyca musi a jak nie dostanie to nie ma spania tylko darcie przez 3h a potem wybudzanie co minut 15 (przerabiałam to już kilkanaście razy :-() w dzień nie karmię wogóle, od dzisiaj nad ranem też już karmić nie będę z tym, że i tu jest problem (patrz moje poprzednie posty). A w nocy Młoda jedzenia się nie domaga, więc sądzę, że zrezygnować z 1 karmienia trudno nie jest tym bardziej, że mojej psychice zdecydowanie lepiej zrobi koniec cycowej współpracy z dzieckiem.
 
reklama
Podziwiam karmiące. Ja nie karmię jakoś od września. Niestety sprawdziło się że "przyrząd nieużywany zanika" :wściekła/y: A miałam nadzieję że jak przestanę karmić to urządzenie do karmienia pozostanie w rozmiarze z czasów karmienia. Eh...
 
Do góry