reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

kiedy i jakie pierwsze objawy??

reklama
Martusia, dokładnie, nie kupuj jeszcze, kup dopiero jak stwierdzisz, że jest sens i @ będzie się spóźniać. Później już nawet nie chodzi o nasze namowy a o to, że samą będzie Cię mogło korcić :)

Anulko, to bierz się do robienia, szybciej zrobisz to będzie z głowy :)



Dokladnie jateraz tez nie kupilam za wczasu bo pozniej tylko mnie korci a tak jak bedzie potrzebny to pojde kupie i bedzie spokoj
 
Idz, idz Anulka, szybciej do nas wrócisz.
Ja też idę do małej teraz a raczej się połozyć bo tak się obżarłam że aż mi niedobrze.. a zjadłam tyle co zwykle ;/
 
martuska, ja tez na razie nie kupuje testa, wedlug kalendarzyka, @ powinnam dostac w niedziele, ale z pomiaru temp. fl. zaczela sie w 20 dc, wiec poczekam cierpliwie do 19....(przynajmniej sie postaram) A WY MNIE W TYM WSPIERAJCIE, A NIE NAMAWIAJCIE ;-)
 
Jestem załamana-wszystko się nam wali... zaczęło się dziś od mojego testu....
to chyba prawda, że fasolka sobie wybiera odpowiedni moment-a jak się okazuje u nas teraz taki nie jest...
 
Katty, oczywiście, że będzie wspierać. Najlepiej jest poczekać właśnie :)

Martusia a co się jeszcze dzieje złego, że wali się wszystko?? To dopiero 4 cykl u was, więc kochana spokojnie :)
 
Cześć!
Wróciłam z pracy, zmęczona jestem.
Martusia, nie załamuj się, krótko się staracie, to jeszcze nie koniec świata.
katty, ja Cię będę wspierać z pewnością :-D
LILITH, jeszcze tylko parę dni i będziesz mieć święty spokój!
kalamandyna, czemu życzysz mi owocnych starań?...Nie mam z kim się starać, bo męża w domu brak, a i nie wolno nam, bo czekamy na badanie nasienia w piątek.
 
u mojego męża się wali-miał mieć dotację z unii na firmę, dostał zgodę-potem zawiesili projekt, dziś odwiesili ale wprowadzili takie zmiany, że pewnie nie dostanie; okazały się problemy z zasiłkiem-bo miał umowę o dzieło... więc już ponoć nie jest bezrobotnym... a jak nie jest to i nie ma się co starać o dotację... więc zostaniemy bez jednego złamanego grosza! to tak po krótce cała historia... biorę się za szukanie pracy-najlepiej gdzieś pod latarnią co by sensownie zarabiać ;)
 
Ostatnia edycja:
martusia ty to nie zartuj a ja juz po robocie 125 szt mi wyszlo tyle sie nalepilam ze reka mi odpada i juz odechcialo mi sie jesc poloze sie chyba hehe
 
reklama
Anulko ale duzooo, pycha :D

Martusia, zacznij myśleć trochę bardziej optymistycznie.. to na prawde pomaga, bo jak się myśli tylko negatywnie to się zaczyna sypać wszystko.. i pomyśl, że każdy ma jakieś problemy.. niestety nie wszystko jest w życiu takie kolorowe :*

Kahaka, jak Ty taka zmęczona to do książki czy filmiku usiądz i odpocznij :)
 
Do góry