reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kilka słów o cycowaniu :)

Tak jak już wspomniałam jutro idziemy na podcięcie wędzidełka i potem ostro startujemy z cycem. Wiem, że może to być trudne -> cyc po tygodniu butelki ale jestem dobrej myśli. Na tą chwilę laktator w użyciu cały czas.
 
reklama
Mika, super że idziecie podcinać wędzidełko - u nas udało się to zrobić w 11 dobie życia i powiem Ci - niebo a ziemia! O ile wcześniej mała jadła prawie godzinę zanim cycek był opróżniony, po zabiegu - max 20 minut a teraz to już praktycznie 10 :tak:
Nie wiem czy już byliście ale chciałam Cię ostrzec przed znieczuleniem - jeśli będziesz miała wybór lepiej bez. Synkowi podcięli w 3 miesiącu bez znieczulenia, chwilkę popłakał i już, teraz lekarz zrobił znieczulenie miejscowe (lidokainą?) i też był płacz a potem przez 5 godzin dziecko nie mogło się przyssać, bo nic nie czuło, płakało z głodu a mi pękało serce, w końcu chwyciło ale butelkę, pierś po jakichś 8h...

Na pewno trochę się pomęczysz, zanim synek z powrotem załapie pierś - u mnie trwało to 3 dni i to nie z butelki na pierś tylko sama zmiana "chwytu" ale na pewno dacie radę! Powodzenia!
 
Marcia u nas chyba nie ma ulubionego. Jednak zauważyłam, że prawa pierś jest większa i chyba szybciej się zapełnia mlekiem :eek:
 
Ja nie wiem czy akurat on sobie wybrał ta prawą pierś, ale napewno ja go przystawiam do niej częściej bo mi jest wygodniej:-)
 
Oskar preferuje lewa piers, mi szczerze mowiac tez wygodniej go przy lewej trzymac, szczegolnie jak zasypia po karmieniu. Ja go najczesciej w ogole karmie "nieprzepisowo", na zmiane tzn jedno karmienie - jedna piers. Dzieki temu mam troche wytchnienia i nie leje sie ze mnie godzine po nakarmieniu dziecka, co sie dzialo nagminnie gdy przystawialam go z obu stron.

Jesli sciagam po karmieniu to wychodzi miedzy 70-100ml, zalezy jak dlugo maly jadl. U nas samo karmienie trwa okolo 10-15min bo maly ssie strasznie szybko. Jesli jest nie w humorze to mi wisi dluzej na piersi ale wtedy najczesciej nie polyka mleka tylko mu wylatuje bokiem ;)
 
U mnie tez bardziej efektywnie karmienie idzie z lewej piersi. W ogole lewa wieksza i bardziej napelniona, podczas gdy prawa to taka baradziej wiotka podeszwa ... mam nadzieje ze tak mi nie zostanie :baffled:
 
U nas nie ma ulubionej piersi :) Mały uwielbia obydwie jak tylko jest głodny :-D
A co do sciagania to mi laktatorem ok 50 ml idzie z jednej piersi, ale jak maluch je to chyba wiecej bo czasem sprawdzam czy jeszcze cos tam jest jak je dłuzej, i mleko jest. Wiec laktator chyba nie daje rady juz pod koniec wyssac wiecej mleka, tak jak dziecko.
 
reklama
O to widzę, że nie tylko u mnie problem różnych piersi i dziurawej brody...

ja się staram na zmianę a dojadanie z lewej... prawa mi większa po karmieniu starszaka została dlatego próbuję wyrównać.
trochę mnie denerwuje to gubienie mleka w trakcie karmienia, ale co zrobić jak mały przyssany z buzią pełną mleka potrafi się zacząć uśmiechać?
zaraz będzie laktator to zobaczymy jak mu z butli idzie, przez nakładki dał radę to i smoczek pójdzie :)
 
Do góry