reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kłopociki i radości listopadowych Mam

reklama
Pola też tak myślę:-D!. zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka dla chorujących i dużych i tych maleńkich...
 
Za chwile wyruszamy do laryngologa.Troche sie boje:-( Trzymajcie mamuski kciuki aby nie trzeba bylo nacinac. Wydaje mi sie ze antybiotyk podzialal bo malutka cala noc przespala bez pobudki (swoja droga super sobie tak pospac;-)) Zobaczymy
 
Ja wierzę, że obejdzie sie bez nacinania. Skoro z malutka lepiej tzn., że antybiotyk zadziałał :tak: Nie martw się i szybko zdawaj relację co lekarz powiedział. Trzymamy kciuki!
 
Dzieki za kciuki przydaly sie :tak: Na szczescie obylo sie bez nacinania, jaka jestem szczesliwa:-) No to teraz tylko do konca wyleczymy i bedzie spokoj (bynajmniej mam nadzieje) A pogoda jest naprawde zdradliwa- bardzo duzo ludzi teraz walczy z chorobskiem. Oby nas juz nic sie nie zlapalo;-)
 
reklama
dziewczyny czy wasze dzieci pożerają papier? Lilka zawsze znajdzie chociaż najmniejszy kawałek i od razu go zjada. z zabawek wszystkie części papierowe /np kod kreskowy, naklejane oczka itp/ są wylizane, wyciukane etc do granic możliwości. jak jej zabiorę to jest ryk że hej!. jak moja Szczotka jadła tapetę to musiałam jej kupić wapno bo podobno u zwierząt to jest oznaka małej ilości wapna w organiźmie. czy myślicie że u Lilki też tak jest? w końcu to też ssak:-):confused:
 
Do góry