reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kłopociki i radości listopadowych Mam

U nasz wyraźna poprawa. przez noc był spokó a teraz zrobił kupkę ale o zupełnie normalnej konsystencji. Nadal trzymam go na diecie. Dizękuję wszystkim za wsparcie.
 
reklama
A ja miałm w nocy koszmary straszne...Nie wyspałam czuje się fatalnie, pogoda okropna..Buuu
Super,że Kubuś czuje się lepiej.:-D:-D
 
a moje paulisiatko wrocilo wczoraj ze szkoly z podbitym okiem:no:sliwka wyszla dopiero po powrocie do domu i nie moge sie dowiedziec czy sama na cos upadla czy ktos jej pomogl bo zmienia co chwilke wersje dzis musze przemaglowac pania nauczycielke:dry:
 
reklama
A my byliśmy w środę w poradni zaburzeń metabolicznych. Prawdopodobnie za duże ciemiączko u Martynki spowodowane jest zbyt dużą ilością witaminy d3 w oragniźmie. Dzisiaj mają być wyniki, to się dowiem czy fosfor trochę spadł od marca, jak z tą witaminą i jeszcze hormony tarczycy. Na razie zalecenia są takie żeby odstawić d3 i zostawić dwa posiłki mleczne (Martyna pije mleko rano i wieczorem, ale koło 18 zawsze jadła jeszcze kaszkę i z tego zrezygnowaliśmy). Pani doktor bardzo spokojna, stwierdziła, że Martyna rozwija się dobrze, wygląda ładnie, ale musi mieć wyniki.Taka jestem zła na siebie, że posłuchałam w wakacje naszego lekarza rodzinnego (internisty), że dziecko ma lekko odstające żebra i nie ma co czekać tylko zapobiegać i zwiększyć d3, no i praktycznie przez cały sierpień lałam w nią 3-4 krople :baffled:. No nic będę czekać cierpliwie.
A już najbardziej podniosła mi ciśnienie teściowa, jak jej M opowiedział o wizycie i prawdopodobnej przyczynie, to pierwsze co usłyszeliśmy, to że my jej wpuszczaliśmy wit. bezpośrednio do buzi i w ten sposób chyba za dużo się wchłonęło - pani farmaceutka :wściekła/y:. Dam znać co i jak.
 
Do góry