reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kłopot..prosze o pomoc..:(

Mam nadzieje ze i ja bede mogła mieć to szczęście aby móc mieć dziecko i teraz zrozumiałam że kiedy moja ciąża jest w poważnym zagrozeniu wszystko przestało sie liczyc..mimo nastroju cieszyłam się jak głupia z tej wiadomości ze bede miała takie swoje malutkie maleństwo moje najkochańsze pod Słońcem przeze mnie..Jednak wczoraj dostałam krwawienia..:(
Pojechałam na oddział lekarz powiedział mi ze poronie w najbliższym czasie..albo sama w domu albo w szpitlu mi pomoga..jednak ja sie nie zgodziłam na pobyt w szpitalu chcialam zasiegną jeszcze porady innego lekarza ale juz prywatnie..Wykrył u mnie krwiaka w macicy jest 3 razy wiekszy od pecherzyka..jestem w 6 tygodniu ciąży nie wiem co mam robić..Jutro ide do szpitala na obserwacje..pecherzyk rozwija sie prawidłowo jednak jeszcze lekarz nie umie stwierdzic czy tam jest zarodek ale mowi ze ciąża jest w macicy i jest zywa..Powiedział ze daje szanse na donoszenie ciąży ale te szanse sa bardzo malutkie..chce zrobic wszystko zebym mogla miec takie samo szczescie co Wy wszystkie tutaj..
Jestem strasznie załamana..Ten tydzien ma byc decydujacy..albo ciaza zlikwiduje krwiaka albo odwrotnie..:( Az sie boje myslec o tym drugim..
Lekasz powiedzial ze za ok 6 dni bede miala powtorne usg ktore skontroluje sprawe i to usg wszystko wyjasni..mowil ze jesli bedzie cos nie tak moze podac mi leki podtrzymujace ciaze i walczyc dalej..
Prosze Was bardzo o trzymanie kcukow zeby wszystko sie szczesliwie zakonczyło..:)

Pozdrawiam. Do usłyszenia:)
 
reklama
Roznie bywa ja przez pierwszy trymestr schudlam 10kg i po ciazy zostalo mi tak naprawde 3 kg liczac wage sprzed ciazy... wiec nie ma co sie zamartwiac na poczatku jak to bedzie, a po ciazy.... karmienie "wyszczupla" oczywiscie mysle o karmieniu piersia no i jak malenstwo zacznie biegac a ty z adzieckiem to tez waga spada jak szalona.... i figura wraca szybko i anwet nie wiadomo kiedy...tak bylo ze mna a teraz 8 mies. po porodzie mam 5kg mniej niz przed ciaza;)
 
Zaskoczona - absolutnie nie decyduj się na zakończenie ciąży - to że krwawisz i masz krwiaka - to on krwawi - moja koleżanka tez tak miała - krwawił ten krwiak ze dwa miesiące a potem się wchłonął (ten krwiak) i jak już łożysko przejęło główna rolę to wszystkie te plamienia i krwawienia ustały.
Walcz o swoje dzieciątko - moja koleżanka ma teraz czteromiesięczną córeczkę - całą i zdrową:tak: - wam może też się uda - jeszcze nic nie jest przesądzone zwłaszcza, że pęcherzyk się prawidłowo rozwija - trzymaj się ciepło i nie przemęczaj, żeby nie nasilać krwawienia.
 
czytalam ten watek i mialam siebie przed oczami... tez byl problem z waga, wygladem po ciazy... a potem byl bol, placz bo dziecko stracilam, drugie tez obumarlo... mam nadzieje ze dostaniesz leki na podtrzymanie ciazy i wchloniecie krwiaka i ze wszystko bedzie dobrze, nie chcialabym zebys zostala mama aniolka.. trzymam kciuki i modle sie za was
 
Zaskoczona-nie rozumie jednego...to jeszcze leków nie dostałaś?Ja przy krwiaku dostałam luteinę.

Tak, właśnie nic z tych rzeczy nie dostałam..Powiedział ze teraz nie ma sensu chyba ze w przyszłym tygodniu ale usg Mu powie czy to bedzie warte zachodu..w piatek zapytam sie Go o ta luteine o ktorej piszecie..Mam nadzieje ze na usg w piatek wszystko wyjdzie jak najlepiej tylko sie da..

Ekstasie czy możesz mi napisac coś wiecej na temat swojej kolezanki..chodzi mi czy mocno krwawiła, czy miała skrzepy ogolnie jak sie czuła i przede wszystkim jakiej byl wielkosci..moj krwaik ma 3 cm czyli 3 razy wiekszy od pecherzyka :(
 
zaskoczona - ta kolezanka to chyba ja;-)
miałam identyczną sytuację i tez w szóstym tygodniu, i tez zarodka nie było widac...
bardzo mocno krwawiłam /krwiak podkosmówkowy/ i lekarz dał mi malutkie szanse...
wiem co czujesz, bo był to jeden z gorszych i dłuzszych tygodni w moim zyciu...
ja dostałam duphaston bez gadania i zalecenie leżenia... no i leżałam ...
tydzień później zarodek juz był, krwawienie sie trochę zmniejszyło...
generalnie krwawiłam lub plamiłam do ok 15 tygodnia, potem krwiak zaczął się wchłaniac... od 16-tego tygodnia przestałam juz brac tabletki na podtrzymanie a prawie 4 mce temu urodziłam zdrową córeczkę :tak:
bardzo mocno trzymam kciuki by u Ciebie tez sie tak to skoczyło...
na Twoim miejscu bym poszla do innego lekarza po coś na podtrzymanie....
 
zaskoczona - ta kolezanka to chyba ja;-)
miałam identyczną sytuację i tez w szóstym tygodniu, i tez zarodka nie było widac...
bardzo mocno krwawiłam /krwiak podkosmówkowy/ i lekarz dał mi malutkie szanse...
wiem co czujesz, bo był to jeden z gorszych i dłuzszych tygodni w moim zyciu...
ja dostałam duphaston bez gadania i zalecenie leżenia... no i leżałam ...
tydzień później zarodek juz był, krwawienie sie trochę zmniejszyło...
generalnie krwawiłam lub plamiłam do ok 15 tygodnia, potem krwiak zaczął się wchłaniac... od 16-tego tygodnia przestałam juz brac tabletki na podtrzymanie a prawie 4 mce temu urodziłam zdrową córeczkę :tak:
bardzo mocno trzymam kciuki by u Ciebie tez sie tak to skoczyło...
na Twoim miejscu bym poszla do innego lekarza po coś na podtrzymanie....


To chyba dobrze ze przestałam juz krwawic bo pozostalo mi takie plamienie bardzo małe..tez sie bardzo oszczedzam i nie przemeczam sie..do tego lekarza pojde juz tylko na usg w piątek i od razu zmienie lekarza prowadzącego..po za tym za jedna wizyte bierze 160zl..
W piątek sie odezwe i napisze jak sie to wszystko ma..
Mam taka straszną nadzieję ze bedzie wszystko wporzadku..
Nikomu tego nie zycze bo to jest naprawde koszmarny czas..:(
 
witam, ja przytyłam przez druga ciąże prawie 20 kilo a teraz moja corcia ma rok a ja schudłam już 25 kilo wiec jestem zadowolona. Mysle ze to tez przez to iz nadal karmie piersia.:tak:
 
reklama
Hej:)
Chciałam sie tylko podzielić dobrą wiadomością..Dzisiaj mój lekarz powiedział ze to co sie dzieje ze mna to jest cud i nieprwdopodobne ze krwiak tak szybko sie wchłania!:)
Z 3cm w ciagu tygodnia zrobil sie o polowe mniejszy i widać juz zarodek!:)
Oczywiscie mam jeszcze zalecone dwa tygodnie "leniuchowania" w domu. Teraz jestem podbudowana i mam nadzieje ze za tydzien juz wcale go nie bedzie!:)
3majcie sie ciepło:)
 
Do góry