C
cobra18
Gość
jakie wy niedobre jesteścieuwazajcie bo sie zaczną rozmnażać i wrócą ze zdwojoną siłą
wykastrujemy!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
jakie wy niedobre jesteścieuwazajcie bo sie zaczną rozmnażać i wrócą ze zdwojoną siłą
jesuuuuuu jak mi moja tesciowa na nerwy dziala nawet jak zabawke wybiore dla filipa to ona musi skomplikowac..... zyrafka wezmy sie do roboty wyswatajmy twojego tescia z moja tesciowa i wydajmy oszczednosci calego zycia zeby ich w kosmos wyslac
to i ja dołącze... powiem co mi leży na serduszku:-)
otóż teściowa chce być tak dobra, że jest aż za dobra! jak jesteśmy u nich to tylko w głowie jej syneczek... chodzi, pyta sie czy on coś chce.. kanapki robi mu, herbate mu słodzi...jakby mogła to by się wysrała za niego.! dzwoni do niego codziennie bąź co dwa dni i pieprzy ze smutno u nich, ze teskni, zeby przyjechał do nich bo dawno juz go nie było. q.... u niej w domu jest jej mąż i jej zieńciu a dzwoni po M żeby antene jej przymocował. o ja.... w ogóle ciągle wydzwania do niego. co bym ja nie powiedziała fajnego, śmiesznego to i tak bedzie ze to jej syneczek!.:-(
małego lubi, bo to widać...jej opieka nad dzieckiem to ciagle noszenie na ręku... ciagle gada, że teskni za wnuczkiem, że juz go tyle nie widziała, no ale dupy ruszyc przyjechac sama, badź przyjsc nie łaska(a mieszka od nas 15minut drogi spacerkiem, w tej samej miejscowosci)
no a tesciu...wrrr myli imiona wnuków. Do naszego mówi Karol, zamiast Kuba i tak w kółko. I np jak on przyjechał do nas to wziełam małego na ręce żeby lepiej widział, a on że tylko bym na rekach trzymała dziecko. zawsze ma swoje "ale" ciagle mu coś nie pasuje. Wszystko chce wiedzieć, dopytuje sie o moją rodzine a po co mu to do wiadomości!.
tylko jak widzę, że oni dzwonią to już mnie nosi!!!! zawsze myślałam, że to bujda o tych teściach, do momentu co sama sie nie przekonałam,!
kasiu jak się ufoludki na nich poznają to kiepska sprawa