reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kobiety brylanty z Trójmiasta ; ))

Hej dzięki za życzenia dla Kubulka i dla mnie. Wczoraj była lekarka u nas i niby wszystko dobrze. Antybiotyk kazała mi wziąść jak zacznę kaszleć no i dizsiaj zaczęłam kaszlec i wzięłam Duomox. Juz mam dosyć tego choróbska a jutro jeszcze bedzie u nas 13 osób na kolacji z okazji urodzin. Lekarka nie kazała mi wychodzić na dwór, ale jest ładna pogoda, więc i tak wychodzę z Kubulkiem na dwór, bo szkoda siedzieć w domu. Młody też zaczął kichac i ma lekki katarek.

Z Isską planujemy w środę wyprawę do Multikina na seans dla matek z dziećmi. Kto jeszcze chętny????

e_mamo co do Meluni i Paris (pisałam to już w majówkach). jest to konflikt długotrwały, który co jakiś czas się odnawiał. Sama dokładnie nie wiem jakie jest jego podłoże, wiem tylko tyle, że Melunia i jej mąż przesadzaja z obrażaniem dziewczyn z forum. Nie chę nikogo tłumaczyć, ani bronić, ale jak ktoś dokładniej wczyta się w posty Meluni i Auwo to zobaczy, że oni nie przebierają w słowach, i fajne dziewczyny z Bizza obraxliwe wyzywają od zakompleksionych kur domowych, ścierek itp.
Nie mnie jednak to osądzać. Starałam się podchodzić do tego obiektywnie i zprzymróżeniem oka, ale w niektórych momentach przegięli. Szkoda słów...

Agula Ty to pewnie wróćisz cięższa o parę kilosków jak tkaie rarytaski będziesz jadła ;), baw się dobrze, wypoczywaj i omijaj mamę z ciśnieniomierzem, bo jeszcze skłonna Ciebie wywieźć do lekarza ;) i głowa do góry, na pewno z Twoim ukochanym wszystko będzie ok.

Pozdrawiam serdecznie
 
reklama
Czesc dziewczyny

Mam prośbe- nigdzie nie moge znalezc telefonu do szkoły rodzenia przy szpitalu na Zaspie. Czy ktoras z was ma moze namiary na te szkole? A moze tez tam chodzilyscie  - jesli tak to poprosze o opinie. Chce rodzic na Zaspie i pomyslalam ze wybor szkoly wlasnie przy tym szpitalu to najlepsze wyjscie- poznam oddzial, polozne. Co o tym sadzicie?

Pozdrawiam Was i Wasze sliczne maleństwa
 
Helen tel 7684446
mi się szkoła podobałą,chociaż ma swoje wady - dużo teorii, mało praktyki, niby są ćwiczenia ale zanim się odhaczyło w zeszycie, zanim położna przyszła, zanim się kobiety przebrały, zebrały, nagadły, to godzinka już mijała i żadnych ćwiczeń... :( no cóż, ale i tak dużo się dowiedziałam....

Ewka, tak jak napisałam na majówkach, ja też chcę iść do kina z Wami :)

Agula, dużo odpoczywaj, żebyś miała siłę na ćwiczenia :)

Martyna, a u mnie nie jest zimno, chociaż mieszkamy w tym samym bloku ;D może Ty bliżej morza, tam bardziej wieje ;D ;D ::)
 
Fajny pomysł z kinem, ale my do kina jesteśmy jeszcze za małe.
Póki co drżę cała jak się Julka zachowa na mszy :) czy będzie spała, czy nie koniecznie :)
A jak mi przyjdzie lecieć z cyckiem do zachrystii na karmienie ?:) ;D

Mnie bierze jakieś poważniejsze przeziębienie chyba i boję się, żeby nie zarazić małej.
Myślałam, żeby kupić sobie taką maseczkę jednorazową a'la M. Jackson :laugh:

No, dziś biorę dzidziola na spacer, nareszcie ładnie za oknem:)

lecę na śniadanie:)
buźki ;)

 
Witajcie dziewczynki - dużo zdrówka Wam życzę, nie dajcie się katarkom i innym takim! My się trzymamy zdrowo, wybieram się na szcepienie przeciw grypie, ale jakoś dojść do lekarza nie mogę. KInga ostatnio pozmieniała sobie rytm dnia i teraz każdy dzień jest dla mnie pełen niespodzianek, bo nie wiem, kiedy się obudzi, a kiedy znów będzie chciała spać. I taka się samodzielna zrobiła ;), że jak jej się chce spac, to nie daje sie ululac na rączkach, tylko trzeba ją położyć do łóżeczka, smoak dac i tak kocyk ułożyc, żeby sama sobie mogła go na głowke nasunąć -inaczej się gniewa głośno i długo.

Solenizatkom życzę sto latek, dużo zdrówka i jeszcze więcej pieniążków ;).

A teraz idę eksperymentować ze zdjęciem, bo co próbowałam wstawić tu jakieś foto, to mi się dzidzia budziła. Może dziś w kńcu tego "wielkiego" czynu dokonam ;)

Aha, Ola, ja na panieński dostałam wałek, perfumik, pończoszki... Takie kremowe, nawet się zdecydowałam potem na slub je włożyć, bo pod suknią i tak nie było widac całości, tylko stópka biała ;) wystawała.
 
kinga.jpg


Ha, udało się! No to tak wyglądamy. :)
 
No Damayanti w koncu się ujawniłaś!!!Duża ta twoja niunia i proszę,jaka samodzielna ;)

Teściowa podsunęła mi fajny pomysł na prezent- fartuszek kuchenny- ten w bikini,wiecie o co biega?A niech gotuje mężowi ze smakiem :) Ja też taki mam- od teściowej zresztą ;D

No solenizantki,odezwijcie się!!!
 
HA, Ania :) Jaka sympatyczna buźka :) i miło mi poznać Kingusię :) Ja sobie cały czas wyopbrażałam Ciebie, jako ktrótko obciętą brunetkę :laugh: ;) A tu proszę, blondyneczka:) A Kingusia śliczniutka :) Wielkie buziaki dla niej i dla Ciebie :):):)

Ja też dołączam do życzeń dla Wszystkich solenizantek, jubilatek i kto tam jeszcze co świętuje, rocznice czy miesięcznice:)

Wróciliśmy z głosowania, zakupów i spaceru. Julka przez przypadek wytrzymała ponad 5 godzin bez jedzenia :o ;D
Ale na obwodnicy jak się jej włączyła syrena to ledwo dojechaliśmy do domu.

Idę coś zjeść, bo głód mi "..." ściska... no, nie będę się wyrażała przy niedzieli :)
 
reklama
Do góry