reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kolacja dla rocznego dziecka

Beti taki maluszek ma naprawde maly zoladek. Wydaje mi sie, ze 2,5 kromki to kolacja dosc spora nawet jak na doroslego :) SPokojnie powinna sie kaszka najadac, albo jedna kanapka i kubkiem mleka czy kakao. Male dzieci chyba obowiazuja podobne zasady zywienia - kolacja powinna byc lekka. Szkoda, zeby od malego sobie rozpychala brzuszek albo wyrabiala niezdrowe nawyki. A dopoki jest przyzwyczajona do jedzenia w nocy to chocbys jej dala trzydaniowa kolacje to i tak sie obudzi :) To nie do konca od siebie zalezy. My na koalcje zajadamy kaszke bobovita albo kanapke plus jakis mleczny napoj albo ryz na mleku z jakims owocem startym.
 
reklama
o wlasnie ryz z mlekiem i jabluszkiem!! dobry pomysl! u nas jest jeszcz taki problem ze ona mleka nie wypije, odkad skonczyla 4 mies musze przemycac mleko bo poprostu go nie lubi a ze jest alergikiem to duzego pola do popisu nie mamy z mleczkami.kakao tez narazie odpada,
a z kolacjami mamy juz postep-dis po 1,5 kromki wytrzymala do 4 rano wiec tak to juz jest ok.
 
Beti z mojego przykladu wiem ze roczne dziecko nie budzi sie z glodu, tylko z przyzwyczajenia bo jak zacznie plakac i krzyczec to dostanie cieple mleczko, bo dla swietego spokoju mama da i dziecko sie uczy. My je tego uczymy, rowniez przez nie dostarczanie dziecku odpowiedniej ilosci kalori w ciagu dnia dziecko musi je uzupelniac rowniez w nocy. I to jest prawda odkad dostarczalam synkowi wiecej kalori w ciagu dnia bylo lepiej ale nie na tyle zeby on przesypial cala noc. Moj synek mial 13 miesiecy i nadal sie budzil na jedzenie po kilka razy. Mialam tego dosyc po pierwsze ja bylam zmeczona bo wstwac w nocy po cztery razy przez rok czasu mialam serdecznie dosyc wygadalam jak trup. A i Alanek byl rozdrazniony bo zle spal w nocy az wkocu znalazlam w necie ebook autorki Annette Kast-Zahn Hartmut Morgenroth pt. ''Kazde dziecko moze nauczyc sie spac'' sa tutaj dobre przyklady jak poradzic sobie z problemami snu dziecka. Moze odbieglam troche od tematu bo mialysmy pisac o kolacji ale polecam wszystkim mama przeczytac ta ksiazke a problemy ze snem maluszka znika. Gwarantuje w 100% sama ja zastosowalam i juz po pierwszej nocy byl efekt teraz mamy z mezem spokoj synek idzie spac o 21 i spi do 5 rano dostaje mleczko i przespi do okolo 8. Oprocz tego ze nauczyl sie sam zasypiac i przesypiac noc oduczylismy go od smoczka udalo sie upiec dwie pieczenie na jednym ogniu:) w razie jakis pytan w sprawie tych metod z ksiazki piszcie;) Alan rowniez byl alergikiem ale gdy skonczyl rok alergia mu przeszla wiec bylo mi latwiej cos dla niego przygotowac. Moze to wydawac sie dziwne ale jak maz pozno wracal z pracy to Alan potrafil z nim zjesc ziemniaczki czy zupe, nie lubial kaszek wiec jak nic mu nie bylo a mial na takie potrawy apety to nie odmawialam pozniej do lozeczka dostal butle z mlekiem i smacznie spal;) życze cierpliwosci

 
czasem zdarzy sie ze mało zje w ciągu dnia ale czy zje normalnie czy zje mało to i tak w nocy co 3-4h chce jeśc.

moja w życiu nie wypiła kaszki z butelki,zawsze jemy łyżeczką i max. zje z 150ml mleka i więcej jej sie nie mieści.

a próbowałaś mleko zagęścic kleikiem?? może to na dłuzej wystarczy i mała ładniej bedzie spala?
 
Do góry