reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

KOLEŻANKI BIAŁOSTOCCZANKI

Ania - jak Ola?

Kasiu - to prawda... Paranoja się dzieje na tych porodówkach...

U nas ciekawie :-) Ja pracuję, mąż robi łódkę, Zuzia broi. Dodatkowo u mnie słabe wyniki. Hemoglobina słaba i OB podwyższone... Padło podejrzenie na białaczkę, ale na szczeście to zaostrzona anemia... Mam jeszcze od cholery i troche badań i mam nadzieję, że dadzą mi spokój, bo nie chce mi się marnować czasu na to... Ale jak mus to mus. A wyniki robiłam przy okazji jak okres mi się spóźniał i test był negatywny - niewiadomo było dlaczego nie mam okresu. Zlecili mi morfologię z hcg i wyszły takie kwiatki... Zakaz stresów, przemęczenia itp.. A weź w pracy się nie stresuj i nie przemęcz się przy dziecku...
 
reklama
Mam jeść mięsa więcej i przeszłam na system 1/1... ale z zastrzeżeniem że tylko do końca lipca. Na 3 fazie już powinno być ok. Ja czuję się zdrowa ;-)

Dobrze, że nie będzie dużej blizny u Olisia. i... Oliś - wszystkiego najlepszego z okazji imienin :-)
 
Ostatnia edycja:
Zuzia ma ząbka!!!:-):-):-):-) Dzisiaj w końcu wyszedł :-) Chociaż przy Pawełku moja Zu to leszczyk :-p Kasiu - zdrówka dla Pawełka.

Ależ pogoda dzisiaj... Wieje strasznie...
 
Pawełku - gratulacje :-)

Nasza Zuzia ma już drugiego ząbka :-D Teraz stoi sama... puszcza się rąk, kanapy, stołu i stoi... ale pada na pupkę od razu - boi się zrobić kroku. Wczoraj pierwszy raz w piaseczku się bawila :) nie obeszło się bez spróbowania :p Później pluła piaskiem i nie brała go do buzi. W jeziorku też obłęd - nie chodziła przy brzegu tylko leciała na głęboką wodę ;-)
 
reklama
Hej, u nas powoli do przodu.całe dnie na dworze-chowamy sie tylko w najwiekszzy upał. a potem od 17 do 21 szalenstwo na palcu w piaskownicy-znosmy tony piachu do domu hihiih.Jezdzimy do parku..............
Trzeba by jakies spotkanko zoorganizowac
 
Do góry