reklama
Anetka75
Entuzjast(k)a
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 362
Kota u mnie w domku nie zobaczycie
Jest u mamy. Ona jest kotem wychodzącym i polującym. A z 4 piętra jakby skoczyła za ptaszkiem, to mógłby być jej ostatni skok.
Dlatego ja się wyprowadziłam a mój kotek, został na starych śmieciach.


Dlatego ja się wyprowadziłam a mój kotek, został na starych śmieciach.
Joasiah, korzystam z mozilli firefoxa, ale wczoraj juz ja uaktualniłam do nowszej wersji i jest ok. Cos mi się psulo. U nas laptopy na linuxie chodza, więc wszystkie programy mam pod linuxa.
Co do kota- moj tak zginął, wypadl nam z 4 pietra...leżal, leżal potem, niby wyszedl z tego, ale jednak nie. jestem za trzymaniem kota na wsi lub w podmiejskim domku z ogrodem.
Wlasnie rabie indyka i kroje, wiec nie mam czasu czytac, co napisalyscie dokladnie, jak maluch zasnie, dobrze/
I chleb musze nastawic do pieczenia...
Co do kota- moj tak zginął, wypadl nam z 4 pietra...leżal, leżal potem, niby wyszedl z tego, ale jednak nie. jestem za trzymaniem kota na wsi lub w podmiejskim domku z ogrodem.
Wlasnie rabie indyka i kroje, wiec nie mam czasu czytac, co napisalyscie dokladnie, jak maluch zasnie, dobrze/
I chleb musze nastawic do pieczenia...
wiesz co minia jestes naprawde niepowazna
umawialysmy sie ze zadzwonie do ciebie a ty co od rana masz wylaczony telefon
zmarnowalam kase na paliwo zeby specjalnie jechac do Bialegostoku
jest mi bardzo przykro ze tak sie zachowalas bo moglas napisac jedno slowo ze ciebie nie ma w domu czy cokolwiek
a tak mi zalezalo na tych puszkach
umawialysmy sie ze zadzwonie do ciebie a ty co od rana masz wylaczony telefon
zmarnowalam kase na paliwo zeby specjalnie jechac do Bialegostoku
jest mi bardzo przykro ze tak sie zachowalas bo moglas napisac jedno slowo ze ciebie nie ma w domu czy cokolwiek
a tak mi zalezalo na tych puszkach
sorry minia ale ja nie wdalabym sie w zadne dyskusje tylko wzielabym puszki i juz mnie by nie bylo a teraz co
zawiedziona jestem bo tak mi zalezalo bo mialam porobic puszki bo obiecalam komus
moglas napisac smsa bo widzialam kiedy wlaczylas tel i moglas odpisac i moglam nie jechac
tak sie nie robi
zawiedziona jestem bo tak mi zalezalo bo mialam porobic puszki bo obiecalam komus
moglas napisac smsa bo widzialam kiedy wlaczylas tel i moglas odpisac i moglam nie jechac
tak sie nie robi
Joasiah, troszke dramatyzujesz :-)
Możesz szczerze sie wytłumaczyc temu komuś od puszek- przeciez to nie mini wina, że zapomniała o telefonie. Napewno i ty popelniasz błędy i nie chcialabys wtedy żeby ktos cie z tzw buta serio traktował. Wszyscy potrzebujemy wyrozumiałości , szczególnie w drobiazgach. Nie warto toczyć bitwy o puszki czy odkurzacz. naprawdę, uwierz starej kalinie. jesli chcesz swoje małżeństwo widzieć długie i szczęśliwe, naucz sie sztuki wybaczania. Baaardzo niełatwej.
Minia, uszka twoje i kocie do góry. Przytul sie do mruczałka.
Możesz szczerze sie wytłumaczyc temu komuś od puszek- przeciez to nie mini wina, że zapomniała o telefonie. Napewno i ty popelniasz błędy i nie chcialabys wtedy żeby ktos cie z tzw buta serio traktował. Wszyscy potrzebujemy wyrozumiałości , szczególnie w drobiazgach. Nie warto toczyć bitwy o puszki czy odkurzacz. naprawdę, uwierz starej kalinie. jesli chcesz swoje małżeństwo widzieć długie i szczęśliwe, naucz sie sztuki wybaczania. Baaardzo niełatwej.
Minia, uszka twoje i kocie do góry. Przytul sie do mruczałka.
reklama
sorki Kalina ale to nie o to chodzi
chyba mozna napisac smska nie ma mnie w domu i juz a widziala ze dzwonie do niej jak juz wlaczyla telefon
i naprawde jestem wyrozumiala tylko sorry tak sie nie robi
i wszystko rozumiem i wybaczam
ale chyba troche zalu moge miec co?
przejdzie mi...
chyba mozna napisac smska nie ma mnie w domu i juz a widziala ze dzwonie do niej jak juz wlaczyla telefon
i naprawde jestem wyrozumiala tylko sorry tak sie nie robi
i wszystko rozumiem i wybaczam
ale chyba troche zalu moge miec co?
przejdzie mi...
Podziel się: