reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

reklama
szyszka jak synek z tymi rączkami???

A ja właśnie zrobiłam 50 brzuszków i padam, coś mnie w piersi lewej kłuje :zawstydzona/y:, ech za słabe mięśnie na bebzolu mam:shocked2:
 
Mateuszkowa to wszystkiego najlepszego :-) Jak taka okazja była, to jasne że można sobie dogodzić ;-)
Powiem Ci, że tak naprawdę dopiero jak sie liczy kalorie to wiadomo że wcale nie jemy tak mało jak nam się wcześniej zdawało. Warto sprawdzić sobie i przez kilka dni policzyć, nawet tak w przyblizeniu.
Wcale się nie dziwię, że przejmujesz się choroba synka, wiekszość kochających mam tak ma, no a co dopiero przy takim maluszku :tak: Oby jak najszybciej wyzdrowiał.
Anulka16 musze poczytać więcej o tym occie, bo chyba naprawdę daje efekty :tak:
Gaja23 ja nie tylko na brzuchu mam słabe mięśnie, ale chyba wszędzie :eek: No ale poćwiczymy jakiś czas i będziemy miały super figury :-p Jak się chce być pięknym, to trzeba trochę pocierpieć :rofl2:

Ja dzisiaj pozumbowałam 30 minut, oczywiście 8 abs, ale dorzuciłam sobie jeszcze 8 minutówkę na pośladki, no nie powiem żeby było łatwo ;-)
 
ta piosenka to mój dzwonek w telefonie już od tamtego lata :) o zumbie słyszałam niedawno w kawie czy herbacie, całkiem fajno ale samemu ciężko..
dziś oficjalnie zaczęłam dietę trzymajcie kciuki bo mam do zrzucenia ze 20 kg, ale planuje to zrobić do końca roku może nawet dłużej ;)
 
Cześć dziewczyny:-)

Gaja, dzięki za zainteresowanie, rączki lepsze juz od wczoraj więc nawet nie dzwoniłam do lekarza.

U mnie ładnie, zgodnie z założeniem. Ciekawa jestem czy będą efekty w piątek, póki co głodna chodzę i zła;-)

Dobranoc:-D
 
hej,

dzis postanowilam zapisywac to co jem i policze kalorie :) mam nadzieje ze znajde jakis dobry kalkulator bo wczoraj sie na jakis natknelam i wyszly takie glupoty ze masakra !!!!

anulka - ja mowie ze ten przeboj bedzie zaraz najczesciej puszczany w arabskich kurortach w ramach tzw. animacji hehehe ;-) dla mnie zumba tez fajna ale nie mam gdzie za baradzo .. :/ a w domu jak sama piszesz..
maaga - trzymam kciuki :-) to jakas konktretna dieta? czy poprostu MŹ ( mniej zrec ? ;-) )
 
Czesc Dziewczynki :)

Edysiek zalozenie spiralki nie bylo takie zle i na razie wszystko w porzadku.

Dietkowo u mnie katastrofa,znowu dwa dni obzarstwa za mna ,dzisiaj zero podjadania :no: kurcze...no jakos nie umiem w rytm wpasc ,pare dni ladnie sie trzymam az w koncu mnie napadnie,dostaje ataku na zarcie i po diecie :wściekła/y:

Ale abs robie regularnie,dzisiaj 12 dzien ;-) i juz ten brzusio jest troche ladniejszy,przedewszystkim czuje miesnie a to wlasnie lubie :-)

Maaga trzymam kciuki :-)
 
reklama
Anulka16 ja też bym sobie poszła gdzieś na aerobik, o zumbie już nie wspominając, no ale u nas nie ma a do miasta dojeżdżać nie da rady bo i czasu i kasy brak :no:
Jakoś sobie daję radę i ćwiczę w domu, wiadomo że to nie to samo ale z filmikiem i tak lepiej niż całkiem w samotności ;-)

Maaga to trzymamy kciuki za dietę :tak: Nie ma co się spieszyć, ważne żeby osiągnąć efekt. Zresztą im wolniej idzie odchudzanie, tym mniejsze ryzyko efektu jojo.

Szyszka nie martw się w końcu złość minie ;-)
Ja ciągle mam ochotę na słodkie :wściekła/y: chodze i szukam czegoś, jeszcze nic nie podjadłam, ale nie wiem jak długo wytrzymam.

Jolit@84 mi też wydaję się, że cosik tam widać po 14 dniach abs. Mięśni może jeszcze nie tak bardzo, ale talia wyraźnie się zaznaczyła. Na razie jestem zadowolona, choć to i tak nawet nie jest połowa tego co bym chciała osiągnąć :tak:

Dzisiaj byłam na spacerku, ale króciótko bo zimno. Właśnie gotuję zupę fasolową. A za chwilę chyba sobie poćwiczę :-)
 
Do góry