reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

reklama
Nie dziewczyny :(( wykonczycie mnie.
Mateuszkowa co Ty sobie zarzucasz? Po co isę tak męczysz przecież jesteś szczuplutka... Oj wpadam w depresje :(( chyba bede musiala zrezygnować z pisania z Wam :(( :((
 
Alusia, zdj maskuja to i owo :/ mam wciagniety brzuch na zdjęciach bez tego niestety wystaje mi opona :/
boczki też mam :/ spodnie maja poprostu rozmiar 40 :confused2::confused2: od zawsze wielka dupa zabraniała mi zmieścić się w cos poniżej.. czasem szaleństwo jest na 42 -_-
 
No nie....ja dochodze do wniosku,ze my tu chyba wszystkie pokolei mamy problem z samoakceptacja siebie :baffled:

Gaja i Mateuszkowa przeciez jestescie ladne zgrabne laski :tak: A Edysiek dla mnie to Ty jestes za chuda :-p ;-) juz lepiej normlanie jedz,bo za niedlugo nic z Ciebie nie zostanie ;)

Czy to juz tylko figura jak u modelki z czasopisma sie liczy :confused: a ladna buzia ?? poczucie humoru i w ogole to piekno wewnetrzne??

Gaja Ty po trojce dzieci masz figurke super :tak: nie wiem czego Ty od siebie chcesz...

Alusia a Ty sie nie lam...troszke o siebie zadbaj i juz czy to tylko szczuple znaczy piekne?;-) moja siostra nigdy nie byla szczupla a zawsze miala takie powodzenie u facetow ,ze hoho :-D:tak:

Gaja jak to sa Twoje domowe ciuchy to nie chcialabys widziec moich :-D ja po domu nigdy w dzinsach nie pomykam bo mi niewygodnie...zawsze dresy i do tego jakas dluga rozciagnieta koszulka :sorry:
 
Ostatnia edycja:
Edysiek, ale chudzinka jesteś. :D Aż zazdroszczę! Śliczna sukienka! :) I ślicznie wyglądasz. :)

Alusia, ja mam 18 lat. :) P już lepiej się czuje, ale Maksio jakiś kaszelek ma. *_* 20 kg to dużo, ja 17 schudłam, do końca stycznia te 17 kg a na razie to nie rusza mi się waga. W 3 miesiące. Ale nic takiego wielkiego nie robiłam. Pół godziny biegałam, czasem mniej, no i codziennie na śniadanie owsianke i obiad na parze, mięso nawet codziennie jadłam. No i o 15 zjadałam ostatni posiłek i za każdym razem jak potem byłam głodna to piłam szklanke wody niegazowanej. Przed ćwiczeniami kubek czarnej gorzkiej herbaty. I to wszystko? Bez żadnych octów, wspomagaczy, cytryn, bez niczego. : P I byłam cierpliwa. :) Teraz przyszła wiosna i mi ciężko jest, zawsze mi było łatwiej zimą się odchudzać. Ale jem 3 posiłki dziennie, rano raz kanapki, raz płatki kukurydziane, obiad zależy, teraz jem też smażone tylko na oliwie z oliwek, no i na kolacje coś lekkiego, a na razie nie ważę się. : ) Jak w to uwierzysz to Ci sie uda! Wiara czyni cuda, jak ja nie wierzyłam, że mi udać się może i wtedy nie chudłam, a jak uwierzyłam to schudłam.. :)

Gaja, ty też szczuplutka jesteś. :)

Mateuszkowa, jaka ty szczupła po porodzie byłaś. o,O Ja byłam mega gruba. o,O Ślicznie wyszłaś na zdjęciach. :D
 
Mateuszkowa szok jak ty fajnie wyglądasz :) W ogóle z buzi na fajną babke wyglądasz:-D

co do mej wagi to my z Mateuszkową mamy prawidłową już nie???? Ale to właśnie problem z samoakceptacją :confused2: Ja po porodzie z maksem wyglądałam ok ale po Miłoszu i Oli to wieloryb hehe:-p


Jolit@ mi sie wydaje, że ja po prostu wiecznie widzę tą grubą dziewczynkę ze szkolnych lat, byłam mega grubasem, potem w wieku 13 lat schudłam do wagi bodajże 65 kg. Potem znów po ciąży przybrałam i po 2 latach schudłam, po Oli to samo i znów dieta tylko po Maksiu było ok. Nigdy siebie nie akceptowałam, nawet jak już mi sie wydaje, że jest ok jak patrzę w lustro to wychodzę na zewnątrz i już mi mija jak widzę te wszystkie ładne dziewczyny. Kurcze no co to psychika z kobitą może zrobić:sorry:
 
Ostatnia edycja:
Dzięki dziewczyny :-)
Jolit@ ja juz się nie nie odchudzam, bo uważam że jest ok. Tylko wiadomo ciężko się z tym wszystkim oswoić, ze sobą samą też. No i po diecie też ciężko jeść zupełnie normalnie, bo zawsze jest stres, a co jeśli znowu przytyję.
Zreszta nie chcę jeść tak jak kiedyś, bo chce jeść zdrowiej.
Tylko jeszcze chcę trochę poćwiczyć, żeby mieć ładniejszy brzusio ;-) No i w końcu musze mieć jakis powód, żeby tu z Wami pisać.

Wywalam pasek wagi, bo po co mi on, od dawna waga stoi w miejscu.

Mateuszkowa, Gaja Wy też jesteście niezłe laski :tak:

Alusia powoli osiągniesz swój cel, a nawet jeśli nie to co :-p Świat się przecież nie zawali, pamiętaj jesteś młoda. piękna i już :-)
Zresztą co ja piszę na pewno Ci się uda, ja w Ciebie wierzę, zobaczysz będzie dobrze :tak:

tutaj tak do poczytania
WIELKIE TŁUSTE KŁAMSTWA!!! --> Jesli sie odchudzasz przeczytaj koniecznie...
Pewno to każda z Was zna,ale wkleję jeszcze raz.Może się przyda.
Jak zgubić ostatnie kilogramy - cenne rady!!
 
reklama
Jolit@- przestań, bo się czerwienie :p

Toxi dzięki, ale byłam mega napuchnięta jak dla mnie no i zrobiły mi się takie ramiona grube które mam do tej pory -_-

Gaja no coś w tym jest, że niby jest OK ale dla nas nie jest.. ja chce wyglądac tak jak w wakacje 2010 :p więc patrze na zdjęcia… i wzdycham :p nie byłam tam jakimś szkieletem ale nie wciagałam brzucha i to by mnie usatysfakcjonowało w pełni !!!

Edysiek – może faktycznie lepiej skupić się teraz na kondycji, a nie na odchudzaniu.. hmmm…


teraz zjem sobie spaghetti z makaronem pałnoziarnistym :-)
 
Do góry