reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kółko wzajemnej akceptacji - oby do celu

Spaaaać???? :szok::szok::szok::szok: wracać mi tutaj ;-):tak:
Dobry wieczór, wraca marnotrwana wcale nie szczuplejsza :-D
Wróciłam w sobotę z wsi Pokrzywna (masakra, wszystko rodem z PRL, tylko ceny w knajpach aktualne of kors) dobrze, że nasz domek był w miarę, ale i tak mój B. klnął bo on prawie dwumetrowiec jest i ciągle gdzieś przywalił łbem.
Nie zaglądałam do Was bo przed wyjazdem: wariackie papiery, w dodatku teściowa, która miesiąc temu obiecywała, że zrobi imprezę urodzinową przed majowym weekendem u siebie, rozmyśliła się z tego pomysłu i wprosiła się do nas na działkę wraz z całą ekipą (babcią, bratem, mężem) na swoje urodziny rzecz jasna :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Bartuś dostał jakiegoś szalonego kataru - prawdopodobnie alergia po tatusiu, i zaczął pokasływać a mimo iż było gorąco, zostałam z nim w domu bo u nas silny wiatr hulał, a moj B., zawiózł urodzinową ekipę mamusi na działkę i miał niebawem wrócić, bo tak obiecał. Wrócił.... o godzinie 20-stej, po 6 godzinach nieobecności ze swoją mamusią, bo przyszła kwiatki odebrać, które przytaszczyłam przed jej przyjazdem z kwiaciarni. Zrobiłam taką awanturę przy niej, że mało co, a wyjazd nie doszedłby do skutku...
Po powrocie też wariackie papiery, wczoraj goście (też lubię jak wpadają na 2-3 godziny) i dopiero dziś oswajam się z kompkiem. Noooo... foldery ośrodka, w którym byłam 6 dni obiecywały, że będzie bezprzewodowy net, to też zabraliśmy kilka urządzeń w tym 2 laptopy a net był... na sali konferencyjnej :-D:-D:-D
Nie dietowałam, tzn. starałam się nie jeść po 16 i udawało mi się to, bo kończyłam dzień posiłkiem rybnym i byłam strasznie objedzona. Zaliczyłam też całą tabliczkę czeko w trakcie pierwszego dnia @, co też moja skóra na twarzy wynagrodziła mi następnego dnia ogromnym wypryskiem na twarzy :wściekła/y:
Jest jakiś mały spadek, ale zobaczymy, czy do przyszłego poniedziałku się utrwali.
Mateuszkowa - jedz słodycze, wyrównuj poziom magnezu chudzino,:tak: widziałam fotkę z synkiem w parku.
Moj chłop też sobie nie da nic podwiązać apropos tematu z Gają, po pigułkach mogę nie uprawiać seksu wogóle i nie mam też miesiączki prawie wcale, a w tym miesiącu idę po spiralkę, Jolit@ dołączam do Ciebie.
Przy okazji @... dostałam pierwszej nocy na naszym romantycznym wyjeździe :wściekła/y: i... wyleczyłam się całkowicie z uprawiania seksu w trakcie @ - nie smakuje jak zwykle mimo, że bez obrzydliwej gumy.
Piękna kiecka, olej żylaki, chodzisz do solarium, opalonych nie widać tak bardzo, a poza tym nie takie żylaki niektóre kobiety pokazują i się nie wstydzą. Można je sobie usunąć chirurgicznie, zabieg 2 godzinny, mało inwazyjny, bezbolesny (chyba w znieczuleniu miejscowym).
Alusia - gratuluję spadku i trzymam & za bieganie! podobno poranny ruch przyspiesza przemianę materii i dodaje energii, ja bym wieczorem nie mogła ćwiczyć, bo jak mi ciśnienie wzrośnie nieco to spać nie mogę i apetyt mi się włącza. Dlatego znów zumbowałam rano godzinę.
Toxi - trzymaj się i zdystansuj, bo zapłacisz zdrowiem ten stres, który Cię teraz spotkał, albo już odchorowywujesz tą sytuację swoim nie jedzeniem, problemami z brzuchem. Mnie jeszcze dotknęła bezsenność po ciężkich przejściach.
Edysiek - myślałam o Tobie, że pewnie zalatanaś, zestresowana nieco no i... masz tyle pysznego ciasta w domu :-D zaraz wysyłam Ci moj adres na priv :tak: super, że wszystko się udało, na zdjęciach wyglądacie cudnie :) jakiego psiaka chce Twoja córcia?
Spadam pod prysznic, bo chłopaki zwolnili łazienkę, do jutra Mysiaki :-D
 
reklama
witam rano :)
Alusia jak tam biegałaś?
Kropeczko juz wczoraj myślałam o tobie kiedy to zajrzysz:tak:A wiesz ja w zeszłym roku na naszych wakacjach dostałam @, oczywiście sexu nie było bo dla mnie nie jest przyjemny w trakcie.

Co do podwiązania to mój T. dałby sobie bo gdy byłam w ciąży to o tym myśleliśmy ale co z tego jak jest małe prawdopodobieństwo samoistnego zrostu:baffled: wywalimy kasę i jeszcze 4 dziecka się doczekamy? No chyba że podcięcie i kurcze gumka ale to też bez sensu i tak w kółko - mam schizę normalnie bo ciąża jest dla mnie najgorszą z możliwych opcji:szok:

Co do dietkowania u mnie jakoś idzie, poćwiczyłam wczoraj choć miałam takiego lenia, że na samą myśl mięśnie mi wiotczały i nie mogłam ich rozruszać:-p

Mateuszkowa ty cos pisałaś o bieganiu przed śniadaniem? Oglądałam program kilka dni temu i ponoć absolutnie na czczo nie powinno sie ćwiczyć ani biegać tylko po lekkim śniadaniu bo niby wtedy nie spala się tłuszczu a tkankę mięśniową:tak:
 
Witam :* ;)
Nie śpie od 5.30 bo byłam już biegać i czuje się całkiem inaczej niż zwykleee ;))

Gaja tak bardzo obawiasz się 4 dziecka? No ale w sumie wcale Ci się nie dziwie bo w Polsce nie ma nawet co liczyć na jakaś pomoc dla dużyych rodzin :* a co do rannego biegania to ja znowu słyszałam że najlepiej rano na czczo bo wtedy podkręca się metabolizm :)

Kropeczka witaj witaj ;) najważniejsze że mimo @ wyjazd się udał :)) wpadaj częściej kochana i nas nie zaniedbuj ;)
 
Alusia dziecko łatwo spłodzić ale je wychować, wykarmić i wyedukować to już nie taka prosta sprawa, kochana jak mamy 2500 - 2700 zł dochodu i jest nas 5-cioro to raczej luksusu nie ma a jakby doszło kolejne dziecko?:baffled:
Także dlatego się boję strasznie, nie stać nas - mąz musiałby być kierownikiem albo dyrektorem to może wtedy na luzie bym o takim czymś myślała a teraz kiedy po opłatach mam dysponować połową dochodu i ubrać za to dzieci, kupić leki, poopłacać wycieczki, teatrzyki przedszkolne, kupić pampersy, mleka itp to na jedzenie też niewiele zostaje a niestety lub ststy moje dzieci apetyty mają końskie i niezadowolą się jedną skibką chleba:sorry2:
 
Gaja rozumiem Cię doskonale. Nas jest 4 a opłat mamy 1500zł miesiecznie a wypłata ok.3000zł i jeszcze paliwo do auta i zostaje 1000zł :(( :*
 
Dzień dobry :)
Dziękuję za miłe powitanie :tak:
Dziewczyny... $ nie jest w życiu najważniejsza, najistotniejsze jest, że macie siebie i dzieciaczki. :tak: wiem, że brak finansów przysparza nie raz wisielczego humoru i ciągłych rozmyślań, bo jestem w podobnej sytuacji jak Wy: nie pracuję, nie mam dochodu, liczę na mojego B. Cóż, nie muszę się martwić ile zostanie i z czego bo ze zleceniami jest różnie: jedno za 3000 pln drugie za 120 tys, ale kolorowo też nie jest, bo trzeba zapłacić pracowników, koszty firmy a jak ktoś nie płaci za robotę to jest kicha totalna, właśnie czekamy na rozprawę w piątek, gość miał zapłacić za robotę w 2009 roku 35 tys :baffled: zobaczymy.
W każdym razie nie ma to jak swoja kasa, musimy jeszcze trochę poczekać, znaleźć pracę i od razu zrobi się lepiej w portfelach i samopoczuciu :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Witam :-)
Ja sama mam dylemat, jeśli chodzi o srodki anty :baffled: Dobrych kilka lat stosuję pigułki i jestem niby zadowolona, ale myślę że przydałoby się zrobić przerwę żeby organizm odpoczął. I teraz nie wiem co zamiast :eek:
Też się zastanawiałam nad spiralą ale
to po prostu cialo obce,kawalek plastiku i miedzi
jakoś nie umiem się przekonać do tego ciała obcego we mnie :no:

Gaja Angela już od dawna prosi o psa a ja ją ciagle zbywam, bo wiem jaki to obowiązek. Kiedyś jej powiedziałam, że jak będzie miała dużo pieniążków to sobie sama kupi ( bo ona chce rasowego, a do tego trzeba jeszcze kupić posłanie, zaszczepić a to trochę kosztuje) To ona stwierdziła, że jak dostanie na komunię to sobie kupi. No i chyba za jakiś czas będziemy mieć psiaka.
Ja zwierzęta lubię, tylko wiem że to ja będę musiała o niego dbać. W sumie to takie drugie dziecko będzie ;-)

Kropeczka witaj córo marnotrawna :-p:-)
Angela chce na obecna chwilę cocker spaniela, ale jeszcze może jej się odwidzieć.
No a wyjazd ogolnie to chyba był udany ?

Jolita super ta spódniczka :tak: Ja sama muszę sobie jakąś kieckę na lato kupić, bo nie mam żadnej.

NPR to Naturalne Planowanie Rodziny. Ja jestem katoliczką a wcale nie uważam antykoncepcji za grzech :sorry2:
No może nie jestem za podwiązaniem jajowodów czy nasieniowodów. Ale ogólni uważam, że inne metody powinny być ogólnie dostepne a szczególnie dla młodzieży. I powinna być prawdziwa edukacja seksualna.

Gaja już widze, jak chłopy dadza se tam coś ruszyć hahaha:-D:-D:-D:-D:-D w życiu! my to na lewo i prawo nogi rozchyl a to takie cieniasy !
no właśnie ciekawe czy jakby były pigułki dla facetów to oni by też tak chętnie je brali
a żeby im coś tam podwiązać :szok: to nigdy w życiu

Alusia
to ty wstałaś o 5:30 tylko żeby pobiegać :szok: Szacuneczek :tak:
 
Edysiek z tego co piszesz to Twoja Angela jest bardzo rezolutną dziewczynką i wydaje mi się że piesek nie spadnie całkiem na ciebie ;) ;* Twoja córcia napewno będzie się nim opiekować ;)
Co do antykoncepcji to ja też właśnie obawiam się tego ciała obcego w sobie hmmm ;/ musze iść do ginekologa i z nim pogadać. A Edysiek jakie bierzesz tabletki? Te non stop czy z przerwą 7 dniowa? :>

A wstałam specjalnie o 5.30 i biegałam ale to był ostatni raz. Nie mogę biegać tak boli mnie goleń w lewej nodze że chodzić nie moge :(( muszę pomyśleć nad innym sportem ;) jak Ty Edysiek ćwiczyłaś? ;>
 
Kropeczko niby pieniądze szczęścia nie dają ale jak się żyje z dnia na dzień to też sama świadomość zgranej rodzinki nie cieszy zbytnio, bo ta rodzinka też nie jest tylko po to aby egzystować od pierwszego do pierwszego nie oszukujmy się, nie jest fajnie ciągle kalkulować czy starczy:baffled:

Owszem może znajdę pracę i się polepszy ale perspektywy marne, u nas plecy się liczą, nie to czy dany kandydat byłby dobry w tym co robi. Mój T. mówił, że ja bym mogła w tej firmie pracować co on, bo tu prawie nikt 2-óch języków obcych nie zna ale nikt mnie nie przyjmie bo nikogo nie znam a mąż wiadomo wkręcić mnie nie może bo za niskie stanowisko. Ech czasem się zastanawiam po co ja sie uczyłam tych języków, po co sie starałam w tych wszystkich pracach, kiedy moje dobre serce każdy wykorzystywał i traktował mnie jak śmiecia - kurs asertywności by mi się przydał bo zauważyłam, że osoby pewne siebie i nawet wręcz lekko chamskie mają w pracy lepiej:confused: A jak ktoś chce byc miły to od razu to wykorzystują:baffled:


Przepraszam że zrzędzę ale coś mnie naszło tak ostatnio ;-) musze gdzies to wylać bo mężowi nawet nie chcę bo on to osobiście odczuje a tego nie chcę.
 
reklama
Do góry