dzień dobry

No to
Ala czekamy, aż powali nas z nóg. Może Ty będziesz dla mnie w końcu lepszą motywacją.
Ja mam od dziś @

uwielbiam, w taki upał... dobrze, że mam tylko 3 dniówkę.
Dorota napatrzyłaś się i zbrzydł Ci? hahahaha! dobre... u mnie 28 st w cieniu, Bartuś wstanie, spadamy pod pergolę, tam mamy zacieniony skwerek na leniuchowanie, a u mojej mamy Szymek już tydzień temu napełnił basen (pojemność 4000 litrów, szkoda że niski na 60 cm) ale wczoraj zaliczyłam pluskanie się z nim, więc fantastycznie chłodzi.
Gaja no przydałaby mi się taka asertywność jak u mojego i Twojego chłopa... co z tego, że jestem wyszczekana, jak czasami dobre serce mam i odpuszczam gryząc się w język, bo nie chcę nikomu przykrości robić
Jolek jak palec? lepiej? czy lepiej nie mówić? miałam Ci wczoraj pisać, że
tu obowiązuje pewna lojalność

i każda z nas ma rodzeństwo i nie zdradzamy się nawzajem, bo siostra czy brat ważniejsze od nas

wygłupiam się oczywiście.
Ty chyba możesz się chłodzić gdzieś nad Bałtykiem, co??? zazdroszczę! nie jestem miłośniczką gór, zimą tylko jeżdżę na narty, ale gdyby mi ktoś zaproponował przeprowadzkę - nie zawaham się ;-)
Edysiek i Editek plażują...
a Aga? Motylek?
a Jol@? nie mów, że znowu pada...