- Dołączył(a)
- 23 Listopad 2022
- Postów
- 1
Cześć.
W tamtym tygodniu ( we wtorek) powinna mi się zacząć miesiączka. Jako, że staramy się z mężem o dziecko, dzień przed zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Bety nie robiłam. Pod koniec tygodnia wyjechałam do rodziców i na wizytę potwierdzającą ciąże miałam się umawiać jutro, po powrocie do domu. Dziś pojawiło się chwilowe krwawienie (bez skrzepów, bez bólów). Krwawienie trwało chwilę, teraz dwa razy podczas wizyty w toalecie widzę tylko krew przy podcieraniu się. Czy może być to krwawienie implatacyjne, czy raczej zwiastun poronienia? Umówiłam się na jutro prywatnie do ginekologa w swojej miejscowości, żeby rozwiać wątpliwości, ale prosiłabym was o komentarze.
W tamtym tygodniu ( we wtorek) powinna mi się zacząć miesiączka. Jako, że staramy się z mężem o dziecko, dzień przed zrobiłam test i wyszedł pozytywny. Bety nie robiłam. Pod koniec tygodnia wyjechałam do rodziców i na wizytę potwierdzającą ciąże miałam się umawiać jutro, po powrocie do domu. Dziś pojawiło się chwilowe krwawienie (bez skrzepów, bez bólów). Krwawienie trwało chwilę, teraz dwa razy podczas wizyty w toalecie widzę tylko krew przy podcieraniu się. Czy może być to krwawienie implatacyjne, czy raczej zwiastun poronienia? Umówiłam się na jutro prywatnie do ginekologa w swojej miejscowości, żeby rozwiać wątpliwości, ale prosiłabym was o komentarze.