M
malenstwo20
Gość
mój synek ma dopiero miesiąc od ok tygodnia przez sen krzyczy i pręży się. uspokaja go czasem wzięcie na ręce lub pokołysanie łóżeczkiem. ale jak się odłoży po paru minutach znów krzyk.
przebiorę mu pampersa posmaruje pupę nakarmię piersią i nic nie daje. leży w łóżeczku pod kątem. próbowałam kłaść go na płasko ale to nic nie zmienia. kładę go na pleckach bokach i zawsze krzyczy w nocy.
co może być powodem tych krzyków.
dodam że karmie piersią i mam dużo pokarmu.
krzyczy przez sen ale śpi dalej i ma zamknięte oczka. czasem krzyczy i się budzi ale to wtedy go karmie
przebiorę mu pampersa posmaruje pupę nakarmię piersią i nic nie daje. leży w łóżeczku pod kątem. próbowałam kłaść go na płasko ale to nic nie zmienia. kładę go na pleckach bokach i zawsze krzyczy w nocy.
co może być powodem tych krzyków.
dodam że karmie piersią i mam dużo pokarmu.
krzyczy przez sen ale śpi dalej i ma zamknięte oczka. czasem krzyczy i się budzi ale to wtedy go karmie
Ostatnio edytowane przez moderatora: