Kto po in vitro?

[krolik]

Myszka
dziękuję za szczegółową odpowiedź. A podchodziliście z IMSI czy ISCI ? A jeśli mogłabyś jeszcze napisać parę słów jak wygląda wybór nasienia dawcy. Mieliście w ogóle jakiś wybór czy klinika decydowała?
A przede wszystkim tak jak piszą dziewczy nie sugeruj sie testami sikanymi to za wcześnie na taki test. Czytałam juz tyle wpisów o negatywnych testach i pozytywnych betach że przestałam wierzyć w testy szczególnie na tak wczesnym etapie. Wiec kochana nie smuć się :-)

 

[sakmi1]

cześć dziewczyny :-( i zrobiłam test z apteki i lipa nic, tak mi żle i smutno, miałam nadzieje,

 

[Minie2011]

sakmi kolezanka napisala cos madrego w poscie przed toba
mysl pozytywnie!

 

[ANOWI32]

saksmi1- chciałaś złapać doła? tyle razy dziewczyny pisały, że większość testów jest niewiarygodna, nawet przy becie ok. 100 wychodzą negatywnie, zasłużyłaś na klapsa.
eweli- fluidki złapałam wszystkie:-)
danii- ja najprawdopodobniej już w tym cyklu (szybko nie) , byłoby to ICSI na cyklu naturalnym, dr powiedział,żebym była 12,13 d.c. i jak coś będzie to nakłujemy, zdecydowałam się na to bo koszt 2500zł (przynajmniej tak piszą w cenniku), a dr twierdzi, że czasem jak jajniki nie reaugują na stymulację to w nastepnym cyklu może być jakiś odzew.
Dziewczyny niewiecie jak jest z FSH po cyklu stymulowanym, dzisiaj w 3 d.c. sprawdzałam i jest 7,20, może być zaniżone przez coś.

 

[damayanti]

Dziewczyny, jestem po transferze - jeden zarodek, drugi nie nadawał się do mrożenia. No i muszę myśleć pozytywnie, nie mam innego wyjścia...
W piątek mam już robić badanie hormonów, nie za wcześnie? Próbowałam negocjować późniejsze terminy, ale nie dali się przekonać.
Byłam na akupunkturze, przed transferem i po. I jesli któraś z Was się waha z akupunkturą, to ja gorąco polecam. Nie wiem, na ile pomoże, ale cudnie relaksuje. Tylko że przed transferem to ciężko uleżeć z pełnym pęcherzem ;-)

 

[lolitka200]

w piatek, za 3 dni badanie hormonow? a to kosztuje ciebie? bo jesli tak to ja bym w zyciu nie poszla. po kieja groma badac homorn juz 3 dni po....

 

[damayanti]

lolitka kosztuje, a jakże... to się nazywa weryfikacja.... i należy do grona rzeczy obowiązkowych i dodatkowo płatnych w programie do skutku. To chyba tak, żebym się nie relaksowała zbytnio po transferze, tylko zaraz rano latała na badania... i muszę iść, bo jak jestem w programie, to takich dziwnych rzeczy każą przestrzegać.

 

[danii]

Anowi ale masz fajnie, to ja już zaciskam kciuki.

No i dzisiaj pękłam, trzymałam się twardo w tej swojej skorupie póki nie zadzwoniła mama, przed nią nigdy nie da się nic ukryć. Od razu wyczuła, że coś jest nie tak i łzy się polały :-(
I takie są właśnie mamy!!!

 

[lolitka200]

dama
wiec zwykle naciaganie. ja bym nie robila zadnej weryfikacji po 3 dniach bo to jeden wielki bezsens.

 

[myszka4310]

Mira20 zarodki klasa 1/2

Ewelina1982 dzieki za slowa otuchy, nie wiem czy mnie dobrze zrozumialas, jezeli chodzi o ISCI to nie mielismy problemow z iloscia plemnikow,kiepska fragmentacja, matematycznie podchodzac do problemu na 100 plemnikow o dobrej budowie tylko 8 ma dobra fragmentacje dna i jest w stanie zaplodnic komorke, wiec to troche loteria. moj m bral zastrzyki, robilismy wszystko, leki, dieta, suplementy, oczyszczanie, medycyna niekonwencjonalna, odpromienniki, modlitwa ... i nic lekarz powiedzial ze jezeli chodzio o fragmentacje to raczej nie mozna jej poprawic
krolik u nas w klinice wygladalo to tak ze lekarz zaproponowal zebysmy wybrali dawce po grupie krwi, maz ma rzadka grupe i mielismy tylko 2 dawcow do wyboru ( na karcie byla napisana grupa krwi dawcy, wzrost, kolor oczu, wlosow, wykonywany zawod) dawcy z invimedu w gdyni pochodza ze skandynawi.
Danii trzymaj sie cieplutko, o ile dobrze pamietam podchodzisz do in vitro z sukcesem...wiec sukces bedzie
bete odebralam 0.85 wiec nic z tego...smutno, smutno, smutno ale nie poddamy sie bedziemy walczyc do skutku
trzymam kciuki za wszytkie czekające na testowanie