reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Niepokorna - no nie myślałam, że ta nazwijmy to "lekka panika" :-) tak wcześnie mnie dopadnie. Przecież jak ja pójdę odbierać wynik to chyba na zawał padnę przy tym okienku. Dobrze, że badanie w Szpitalu będę robiła to może na jakąś pomoc będę mogła liczyć :-)

Dziewczyny, ile płaciłyście za badanie progesteronu??
 
Ostatnia edycja:
Niepokorna - no nie myślałam, że ta nazwijmy to "lekka panika" :-) tak wcześnie mnie dopadnie. Przecież jak ja pójdę odbierać wynik to chyba na zawał padnę przy tym okienku. Dobrze, że badanie w Szpitalu będę robiła to może na jakąś pomoc będę mogła liczyć :-)

Hehe mnie ta panika juz dopadla dobe po transferze kiedy dostalam nocnego orgazmu, wczoraj za to dostalam rewolucji w jelitach ktore tez ponoc nie sa wskazane...ciekawe co mnie czeka dzisiejszego dnia...;)
Jak maluchy to wszystko przetrwaja to znaczy silne sa i dadza nam w kosc za 9 miesiecy haha
 
Lilia♥ ja placilam ok 23 zl za progesteron....:-)

Martaczi nie martw sie, na pewno wszystko jest dobrze... lez duzo i odpoczywam.....:-)

infinity za transfer :-)

A ja sie klade, jestem po nocnym dyzurze ale jakos nie chcialo mi sie jeszcze spac wiec wpadlam do was na chwile....
 
reklama
Do góry