reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kto po in vitro?

Kurcze nie pomogę za bardzo,znalazłam tylko papiery z przed 2 lat. 7dni przed punkcją estradiol wynosił 258 a 3 dni przed punkcją 1780 więc wzrósł. Może inne kobitki coś napiszą więcej

lekarz mówił że ten 977 jest jeszcze za niski, a teraz sie okazuje, że później był jeszcze niższy, więc w sobotę to już pewnie w ogóle spadnie :(
siedzą cała w stresie, a miało być tak pięknie :hmm:
 
reklama
Martka-

tak jak Ci juz kiedys pisalam,a moze nie Tobie??? na jeden dojrzaly pecherzyk przypada powyzej 200 jednostek estradiolu.Czyli z tego co piszesz ,4 sa dojrzale.To tak matematycznie liczac,ale ,po mojej ostatniej punkcji..estradiol byl 2000 i 4 pecherzyki i hiperka w prezencie.Musimy do soboty ,albo i niedzieli odczekac,bo to wszystko takie gdybanie.Masz tyle pecherzykow ,ze napewno bedzie z czego wybierac, robilas juz zastrzyk hcg?
 
Moniusia jesteś dzielna, że poszlaś . Tak jak dziewczyny pisały niedługo będą przychodzić odwiedzać Twojego dzidziusia.

Ja ostatnio mialam pytanie od babci mojego męża czy nasze dzieci są z in vitro bo babci kuzynka powiedziala, że po 7 latach od ślubu to już tylko in vitro ale wyparłam się bo nie chcę żeby dzieci żyły z tym piętnem. To są ludzie dla których Rydzyk to guru. No i boję się, że każdy najmniejszy ich katar czy inna choroba będzie zrzucona na in vitro.

ALBO DZIDZIUSIE! ;) Nie wiesz czy przy rządowym programie jest szansa na podanie dwóch zarodków jakby co? Bo kiedyś gdzieś czytałam, że jeden i koniec kropka?

TAAAAK.. Mojego M. babcia też uwielbia Rydzyka, radio na okrągło. Jak się dowiedziała o naszym problemie to powiedziała, że mamy jeszcze czas, że już byśmy chcieli od razu I że ludzie chodzą do Częstochowy, albo do Watykanu i zaraz mają dziecko. Na szczęście nie powiedziała tego bezpośrednio do mnie, bo bym chyba jej nie odwiedziła...

martka, kurcze, nie martw się na zapas... ważne, że coś jest kochana...spokojnie :*


Ja się za to boję, że będę musiała brać antybiotyk. Od tygodnia kaszlę, brałam syrop ziołowy jakiś, żeby nie miał jakiś świństw i nie przeszło. Wczoraj już plułam krwią... wystraszyłam się i idę we wtorek do lekarza, bo mnie tak dusi. Cholera boję się brać antybiotyk teraz :(
 
Bo babcie ,to najwieksi eksperci w sprawie in vitro :):):)

TAAAAK !!!!!!!!!!!!!!! :D

nie-damy-sie-zaplodnic-in-vitro
 
Życzę z całego serca DZIDZIUSIOW minimum 2 :) :)

W regulaminie rządowego programu jest napisane, że dwa zarodki mogą być podane kobietom powyżej 35 roku życia ale praktycznie jest tak, że wszystko zależy od decyzji lekarza. Ja mam 31 lat a przy 3 próbie lekarz podał mi dwa.
 
Życzę z całego serca DZIDZIUSIOW minimum 2 :) :)

W regulaminie rządowego programu jest napisane, że dwa zarodki mogą być podane kobietom powyżej 35 roku życia ale praktycznie jest tak, że wszystko zależy od decyzji lekarza. Ja mam 31 lat a przy 3 próbie lekarz podał mi dwa.

DZIĘKI :* No to dobrze... ja też wyproszę.., właśnie o zapłodnienie wszystkich komórek, bo jak słabo odpowiadałam i teraz załóżmy będzie lepiej to nie pozwolę sobie na zmarnowanie ich...
A dwa zarodki to mus, nie odpuszczę :) Muszą do mnie wrócić te dwa co ze mną nie zostały z pierwszego podejścia ;)
 
reklama
Do góry