DziewczynkiW sobote rano punkcja.Trzymajcie kciuki za moje kochane kuleczki.Nie moge się doczekac,ale jednoczesnie panicznie sie boje....
![]()
[emoji1307][emoji1307][emoji256]
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
DziewczynkiW sobote rano punkcja.Trzymajcie kciuki za moje kochane kuleczki.Nie moge się doczekac,ale jednoczesnie panicznie sie boje....
![]()
Wiecie co, czasem wydaję mi się, że mamy większą wiedzę od niektórych lekarzy[emoji1] naprawdę sporo mądrych rzeczy można się tu doczytać
Co się dzieje? Polepszyło się Jej troszkę? Skąd ten krwotok? Jak możesz to napisz...Dziewczyny prosze o modlitwe zona mojego meza brata jest w 6 miesiacu. Dostala silnego krwotoku karetka ja zabrala do szpitala nie wiadomo co sie dzieje i czy uratuja dziecoCzuje sie z tym strasznie jak sie dowiedzialam ze jest w ciazy starasznie jej zazdrosiclam ale nigdy nie zyczylam zle
![]()
U mnie zawsze, czyli dwa razy, i zawsze się udawało :-)Tak [emoji2][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] zawsze tak robi??
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Podobno nadzieja umiera ostatnia....Ale moja właśnie odeszla...niedawno znów byłam na wizycie bo niestety pojawiło się obfite krwawienie i niestety poronilam ;-( 7 tydzień ... nie życzę nikomu tego okropnego widoku i uczucia ...strasznie się czuję ;-(
U mnie zawsze, czyli dwa razy, i zawsze się udawało :-)
Ale nie masz się czego wstydzić. Powinnaś chodzić dumna z siebie i męża ze macie w sobie tyle siły na walkę, że dla jeszcze nienarodzonych dzieci jesteście w stanie zrobić tak dużo żeby sprowadzić je na świat - to mój pogląd na in vitroMój mąż powiedział swoim rodzicom że przechodzimy in vitro. Ja swoim nie mówiłam. Czuję się dziwnie że mówi o takich rzeczach...