dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
Nie biorę innej wersji pod uwagęNo nie!!! A tak czekalas (jak wiele z nas) zawsze musi sie cos przyje...
mam nadzieje ze jak juz doczekasz sie transferu to tylko z sukcesem [emoji110]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza
Nie biorę innej wersji pod uwagęNo nie!!! A tak czekalas (jak wiele z nas) zawsze musi sie cos przyje...
mam nadzieje ze jak juz doczekasz sie transferu to tylko z sukcesem [emoji110]
Ja pracowałam. Zaczęłam stymulację "właściwą" od 4dc, monitoring po 5 dniach potem średnio co 2-3dni. Punkcja w 17dc - czyli 12 dni stymulacji, potem ovitrelle (sb wieczór) i w pn punkcja. Dodam, że w niedzielę byłam jeszcze w pracy (mam fizyczną, dość ciężką) ale czułam się wspanialea jeszcze mam pytanie do kobitek ktore szły/idą długim protokolem. czy czesto są monitoringi w dlugim protokole? jestescie na L4 czy pracujecie?
Tak. Przynajmniej kiedys tak byloale czy nie musisz założyć karty ciąży do 10 żeby dostać becikowe
tylko problem z wyjsciami z pracy...Ja pracowałam. Zaczęłam stymulację "właściwą" od 4dc, monitoring po 5 dniach potem średnio co 2-3dni. Punkcja w 17dc - czyli 12 dni stymulacji, potem ovitrelle (sb wieczór) i w pn punkcja. Dodam, że w niedzielę byłam jeszcze w pracy (mam fizyczną, dość ciężką) ale czułam się wspaniale![]()
o matko boska gdzieś ty trafił do HitleraNo właśnie nie, bo nie prowadzi ciąży, a na tego co trafiłam... Słuchaj, bo ja mało co z krzesła nie spadłam:
1. mogę odstawić kw. foliowy, bo to g... daje
2. jak zapytałam o witaminy: "Możesz brać jakie się ci podobają"
3. założy mi Pan kartę ciąży? Teraz mi się nie chce ....
Wiele było takiego opryskliwego gadania.
Za jaką kwotę się u Ciebie prowadzi ciążę? I co to za lekarz? Może ja się tam przejdę, no ale najpierw muszę zrobić chociaż te wyniki z krwi i moczu. Ehh.. jestem zawiedziona, a stary grzyb zepsuł mi humor...
Ja na szczęście mam możliwośc w jeden dzień się urwać a np na drugi dzień przychodzę wcześniej i dziewczynom "odrabiam". Możesz zapytać w klinice czy na monitoringi możesz chodzić do różnych lekarzy. Mój prowadzący był akurat na jakiejś konferencji zagranicznej i na monitoringi zapisywałam się do tego, do kogo mi było na rękę. Raczej to nic dziwnego, że nie możemy być w klinice co 2 dni akurat w tych godzinach, w których przyjmują lekarze, zwłaszcza, że mój co prawda jest prawie codziennie ale np w godz 10-14.tylko problem z wyjsciami z pracy...
chyba gorzejo matko boska gdzieś ty trafił do Hitlera
Pozniej dostaniesz recepte na nastepne opkakowanieCzytałam właśnie ulotkę tych nowych zastrzyków i tam piszą że bierze się je do dnia pobrania a mi tylko trzy przepisała i gonal i menopur też mam wyliczony do czwartku... To już w czwartek ona by chciała pobranie mi robić? Kurczę nic nie mówiła a ja załamana tymi nierównomiernymi pęcherzykami już o nic nie zapytałam...
no własnie co do Kliniki - czy którach się leczy u LEWANDOWSKIEGO w novum w Wawie? Podobno to jest guru i nazywaja go magikiem. jest założycielem novum , tylko przyjmuje ponoc ciezkie przypadki. Dajcie proszę znak. a Ty na jakim etapie?![]()