Kto po in vitro?

[fredka84]

Dzięki wiesz [emoji23][emoji23][emoji23]

Wydało się

 

[Mirka30]

Dzięki wiesz [emoji23][emoji23][emoji23]

No coo Dobra wódeczka nie jest zła

 

[Dzoannna]

A co myślicie nie wiem czy dobrze pisze. ; atosiban; podają to po transferze na zredukiwanie skurczy?

Tez go mialam podawanego do drugiego i trzeciego transferu pomimo faszerowania sie relanium nospa i buscopanem

 

[Mirka30]

Kurde ja nie wiem co jest z tym moim brzuchem, mąż znowu dzisiaj wolniusio i delikatnie się wstrzykiwał no i jest bąbel znowu Ale wydaje mi się że tylko po prawej stronie się robią takie bąble.. Nie wiem wtf

 

[Netiaskitchen]

Tak jak już dziewczyny napisaly, takie objawy mogą oznaczać wszystko i nic. Tylko beta prawdę powie. Ja tez się bilam z myślami czy wcześniej bety nie zrobic ale jestem z tych twardzielek- panikar, co to mają nadzieję do końca i się boją rozczarowania. Także najwcześniej robilam 10dpt. Trzymam kciuki za piękna bete[emoji110][emoji110][emoji110]Miałam wlasnie pytać co tak wcześnie, ale doczytałam,że urlop tak ładnie to wygląda A takie to cholerstwo zdradliwe daj znac jak wyniki. Ja sie wybiorę jakoś w lipcu, bo wizyta 13-tego. Ale na sama myśl mnie trzepie, mimo,że lubię i jem słodkie [emoji204][emoji85][emoji85][emoji85]

Dam znać, wyniki najwcześniej wieczorem albo jutro. Już najgorsze chyba za mną, właśnie jestem po drugim pobraniu i jeszcze tylko godzina. Moj M. mnie już pytał czy potem kawa i ciacho, ale ja żadnego ciacha już dzisiaj raczej nie przełknę

 

[Magiaa]

Kurde ja nie wiem co jest z tym moim brzuchem, mąż znowu dzisiaj wolniusio i delikatnie się wstrzykiwał no i jest bąbel znowu Ale wydaje mi się że tylko po prawej stronie się robią takie bąble.. Nie wiem wtf

A po jakich zastrzykach? Ja przy stymulacji po Mensinormie miałam takie bąble, ale lekarz powiedział, że to normalne.

 

[Mirka30]

A po jakich zastrzykach? Ja przy stymulacji po Mensinormie miałam takie bąble, ale lekarz powiedział, że to normalne.

Suprecur (buserelin)...
Dziewczyny mi tu mówiły że to się dzieje jak za szybko wstrzykuje więc powiedzialam wczoraj mężowi żeby mi wstrzykiwał powoli i wczoraj jak to zrobił z lewej strony to było ok, a dzisiaj po prawej zarabisty bąbel czerwony.. Wygląda jak by mnie coś ugryzlo...

 

[Netiaskitchen]

Haha dzis to chyba jakieś piwko 0% z limonką najlepiej

Już mi lepiej ale kawa to koniecznie, może z kanapersikiemi jeszcze szybka rundka w ciuchaczu jak już mnie stąd wypuszczą

 

[motylek24]

Ale ta klapa to w bialym czy novu?
Ja mam 34
Stymulacja druga bedzie
Ale tez mialam zaplodnionych 15 komorek
10 bylo zarodkow w 3 dobie
W 5 dobie byla 1 blastka
W 6 dobie byly juz 4 blastki i tyle zamrozono. Mialam 3 transfery nieudane beta zero. Kombinowalam jak moglam: w ostatnim transferze mialam heparyne intralipod encorton (jeszcze wtedy mie badalam immuno) i g***wno wyszlo.
Dlatego zmienilam miasto i teraz chce wszystko stawiac na jedna karte... Zam ora sie nazywa ten co jestem zapisana i podobno uznaje zalecenia Pasni ka.
Nieplodnosc idiopatyczna
Mialam histeroskopie czysto
AMH mam wysokie 6 okolo bylo przed stymulacja (wlasnie musze je powtorzyc)
W immuno wyszly przeciwciala przeciwplemnikowe
Interleukina 6 powyzej 5000 wiec juz nie liczyli (poza skalą)
Brak KIR: wg załączonej fotki
A jakie zalecenia beda dowiem sie w poniedzialek na tele wizycie... ehhh zeby ktos nam pomogl w koncu zdjal z nas ten ciezar niewiedzy jaka jest przyczyna...?Zobacz załącznik 1138335

Ja bym startowała do No.vum. jeszcze młoda jesteś, możesz chwilę zaczekać. Dr.Za.mora to też dobry lekarz.

Znajomej skopali stymulację właśnie w Boci.anie , jeszcze próbowali zapłodnić jedną komórkę.....porażka po całości, zainkasowali 7 tys. i nie widzieli problemu

 

[Mirka30]

Spokojnie. Naprawde trzeba nabrać wprawy,żeby nie było śladu A i tak nie zawsze się uda. Takie jest ludzkie ciało, nigdy nie wiesz jak się tam warstwy skóry uloza pod ręką mi na początku robil mąż, bo ja byłam przerażona. Potem byłam zmuszona zrobic sama i już później sobie nie wyobrażałam,żeby mógł mi robić nazat. Lepiej wyczuwalam sama, mąż nazywał siebie położną Queen i czasami specjalnie ręce zacierał przed podaniem, żeby rozluznic atmosferę [emoji23][emoji1787] jak sobie wtedy jego przypomnę [emoji23][emoji1787]

On chyba nigdy nie nabierze wprawy no ale co zrobić.. Ok skoro to nic złego to niech se będą te bąble Ważne że już jest ich mniej o 21 bo już tyle zrobionych, więc jeszcze trochę i po sprawie Dziękuję za uspokojenie mnie