O matko 42kg?! Wiatr Cię nie przewraca??

Już powinno być coraz lepiej, ale w ogóle byłam w szoku, że jest taka "choroba", że tak się wymiotuje

A miałaś jakąś bardzo wysoką betę, bo słyszałam, że im wyższa tym bardziej mdłości są i wymioty.
Ja ważę 52-53kg przy 171cm wzrostu, wcale nie uważam się za jakąś szczupłą, mam grube uda

A rodzice najchętniej wciskaliby we mnie żarcie non stop, bo jestem niby chuda! W sensie jak przyjadą to z tobołami żarcia, jakbym ja nie gotowała. A jeszcze trochę nasze MENU się różni...
