reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witajcie kochane Kobitki!❤️
Od dawna czytam posty na różnych forach dotyczące starań o dziecko, ale dzisiaj pierwszy raz sama się udzielam i chciałabym się podzielić moją historią.
Uprzedam post jest długi, więc jeśli ktoś ma chęci i czas to będę wdzięczna za przeczytanie i może jakaś pomoc🥺🙏

W 2020 roku zaczęłam z mężem się starać o dziecko - bez skutku. Okazało się, że mam niedoczynność tarczycy, zrobiłam zlecone podstawowe badania, nadal nic.

Po roku starań ginekolog zasugerował, żeby mój mąż się zbadał. Poszedł do Androloga, zrobił badania nasienia i tu pierwszy szok... zbyt mała ilość plemników, ich ruchliwość, ale przede wszystkim bardzo mała ilość plemników o prawidłowej budowie. Mąż miał wdrożone suplementy, a później klomifen, na które bardzo dobrze zareagował, jednakże nie podniosły one liczby prawidłowych plemników (ma 2%). Cały czas są regularne badania nasienia. Po odstawieniu klomifenu ilość plemników spada. Przy poprawionych parametrach zamroził jeszcze nasienie na przyszłość.

W 2022 podjęliśmy decyzję o in vitro - invimed Poznań (6 zarodków, ale jeden uległ degradacji podczas rozmrożenia).
Transfery nr I, II, III - dr Sroka. Oczywiście na początku mnóstwo badań w klinice, w tym kariotypy - prawidłowe.

I transfer 5 dniowa blastocysta lipiec 2022 - udało się zajść w ciążę, sądziliśmy, że w naszym przypadku, z uwagi na nasienie męża, in vitro to tylko formalność. Beta pięknie rosła, było serduszko, nie kontrolowałam progesteronu - nie miałam zalecenia od lekarza. 9/10 tc poroniłam 💔
Przyczyna nieznana. Brałam leki Encorton, Estrofem, Acard, Prolutex, Utrogestan + suple prenatal Uno, kwas foliowy, wit D3
Dokładnie tydzień przed poronieniem lekarz kazał odstawić cały progesteron + estrofem, a encorton stopniowo odstawiać na 1/2 tabletki. Przed poronieniem jakieś 3tyg miałam krwiaka przykosmówkowego,który się wchłonął.

II transfer 5dniowa blastocysta listopad 2022 - leki te same, beta nie drgnęła ❌ chwilę przed transferem okazało się, że miałam infekcję intymną, inny lekarz zalecał antybiotyk i przesunięcie transferu, natomiast mój lekarz prowadzący przepisał antybiotyk tzw. rapid i transfer odbył się planowo

III transfer (2 zarodki!) styczeń 2023- leki te same, embrioglue, beta ok 16... ❌

Później przerwa, ponieważ siadłam psychicznie i fizycznie.

luty/marzec 2023 CUD - zaszłam pierwszy i ostatni raz w życiu naturalnie, nie spodziewałam się, że to możliwe, dla nas CUD. Zrobiłam betę, bo okres mi się już trochę spóźniał plus czułam, że zrobiłam się troszkę większa w brzuchu, udach. Poszliśmy do ginekologa, beta już ok 1055, USG pęcherzyk ok 5/6tc. Ginekolog zapoznał się z moją historią ivf i dał duphaston. Tydzień po wizycie plamienie.., wizyta - krwawienie, szanse 50/50, sprawdzana beta. Beta spadła do ok 500, czekałam na poronienie ok 6/7tc💔 tutaj ciekawostka, wtedy jeszcze tak się nie znaliśmy na poziomie progesteronu, wczoraj znalazłam wynik tej bety co miała ok 1055 wtedy progesteron wynosił 6,34!!!😔 Nie wiem czy lekarz czuł, że może nie wyjść, ale mnie nie martwił... dodatkowo miałam w tym czasie infekcję intymną...

Później badania, mnóstwo badań od ginekologa i immunologa z kliniki. Napiszę na dole co wyszło z badań, jednak nie miałam przeciwwskazań do IV transferu.
Wszystko się przedłużyło przez czekanie na wyniki, zwłaszcza że w 2023 miałam usunięte migdałki, ponieważ były trochę ropne i lekarze sugerowali, że może to wpływać na te poronienia.
Dodatkowo miałam usuwane 2 zatrzymane ósemki, w tym jedna też ropna + usuwanego innego zęba, który stomatolog mi doprowadził do zapalenia kości!..😔

Także wszystko pousuwałam, ciągle miałam problemy z zębami (po ściągnięciu aparatu) mimo, za chodziłam ciągle do "bardzo dobrych"stomatologów.
Sądziłam, że to mogło mieć wpływ i robiłam wszystko, żeby nie mieć żadnych stanów zapalnych w organizmie.

IV transfer (ostatni zarodek 6 dniowy, transfer z UTM) marzec 2024 - zmiana lekarza dr Kuśnierczak, leki te same, tylko zamiast Prolutexu brałam 3xdziennie besins + pierwszy raz heparyna (Neoparin) + tydzień przed transferem miałam podane osocze z krwi do macicy, co było zaleceniem immunologa. Pierwsza beta 8dpt - 82, prog ok 23, beta 12dpt - ok 443 🥺, prog ok 36, no i beta 14dpt - spadła do ok 316, progesteronu nie zbadałam. Czyli trzecia moja strata💔 tutaj wielki zawód, bo czułam się w końcu fizycznie i psychicznie najlepiej, w porównaniu do poprzednich lat, zmieniliśmy lekarza, było mnóstwo badań zrobionych, był immunolog, osocze, heparyna, a poszło jeszcze szybciej niż wcześniej.

Badania jakie zrobiłam (są tutaj też badania zlecane przez innych specjalistów np gastroenterologa, którzy próbowali pomóc w znalezieniu przyczyny, piszę to co mam, nie wiem czy wszystko ma znaczenie).
*Poronienia-panel badań genetycznych wyszły mi:

Mutacja MTHFR C677T - C/T wykazano obecność mutacji w jednym z alleli genu w układzie heterozygotycznym,

Mutacja MTHFR A1298C - A/C wykazano obecność mutacji w jednym z alleli genu w układzie heterozygotycznym.

Pozostałe nie wykazano,w tym np krzepnięcia, a ginekolog ( nie z kliniki)był pewien, za wystarczy tutaj heparynę dodać. Natomiast przy ivf w klinice dodali heparynę dodatkowo wrazie W.
*AMH mam 16,32
*mam niedoczynność tarczycy (biorę Euthyrox, TSH wyregulowane),ale też anty-TPO pod koniec 2023 miałam 124,70 -endokrynolog przepisał selen
*TSH -TRAb - w normie 1,21
*P. endomysium Ema w kl.IgG i IgA N79 ujemne
*anty-tGT w kl. IgA met. ELISA N79 - ujemne
*anty-tGT w kl. IgG met. ELISA N79 - ujemne
*HLA-B27 - ujemny
*Białko C i S wolne w normie
*Antykoagulant tocznia DRVVT ujemny
*P-ciała p/beta2 glikoproteinie 1 IgG i IgM ujemny
*P-ciała p/kardiolipinie (IgM i IgG) ujemny
*Kortyzol, magnez, fosfor, wapń całkowity - w normie
* Składowe C-3c i C-4 - w normie
*ANCA (pANCA i cANCA) met.IIF N69 - ujemne
*ANA1 - dodatni
*ANA2 - słabo dodatni
*ANA23 - ujemne nic nie wyszło
*KIRY BX
2DL1 - Obecny

2DL2 - Obecny

2DL3 - Obecny

2DL4 norm - Nieobecny

2DL4 deleted - Obecny

2DL5 (group 1) - Nieobecny

2DL5 (group 2) - Obecny

2DS1 - Nieobecny

2DS2 - Obecny

2DS3 - Obecny

2DS4 norm - Nieobecny

2DS4 (del-22bp) - Obecny

2DS5 - Nieobecny

3DL1 - Obecny

3DL2 - Obecny

3DL3 - Obecny

3DS1 - Nieobecny

2DP1 - Obecny

3DP1 norm - Obecny

3DP1 variant - Nieobecny

*Subpopulacje limfocytów (CD4, CD8, CD3, CD19, NK) - wszystkie w normie oprócz %CD3-CD16+CD56+ (komórki NK) wynik niższy procentowy od normy 5,8% (norma 7,3-24%), ale ilościowo wynik 119 (norma 100-500)
*Homocysteina - 5,58 w normie
*Test CBA - wszystko w normie
*Antytrombina III - w normie 90%
*Histeroskopia + biopsja endometrium- wg lekarza wszystko ok, ale immunolog sądziła, że prawdopodobnie antybiotyk jednak zostanie przepisany
Wynik:Fragmenty endometrium proliferacyjnego bez atypii. Komórki CD138+: 1/10 HPF, >0,1%
Komórki CD56+: ~20%, >30/HPF

*Bilirubina ostatnio ciągle mi wychodziła minimalnie podwyższona, internista stwierdziła, że niektórzy tak mają, immunolog cały czas kazała kontrolować.

Nie wyobrażałam sobie przechodzić kolejną punkcję i transfery,ale same wiecie, że ta potrzeba dziecka sprawia, że wstajecie i próbujecie znowu.❤️
Jednak patrząc na to, że żaden lekarz nie dał nam odpowiedzi co się dzieje, dlaczego u mnie dochodzi zazwyczaj do implantacji zarodka, ale chwilę po coś się dzieje, że tracę go w I trymestrze to najpierw chcemy podjąć kolejne kroki, żeby w końcu znaleźć odpowiedź, dlaczego tak się dzieję, a nie podchodzić do kolejnej procedury.

Przeczytałam mnóstwo postów i mamy dwa pomysły - zbadanie zarodków po kolejnej punkcji+ konsultacja z innym immunologiem - doc Paśnik lub Sydor (w zależności od terminu wizyty).

Dodatkowo myślimy o zmianie kliniki, aczkolwiek spodobało nam się podejście naszego nowego lekarza, bo Pani dr Kuśnierczak zaczęła szukać przyczyny przed transferem.

Pytanie do Was czy polecacie jakąś inną klinikę w Poznaniu? I ginekologa prowadzącego? Czy patrząc na moją historię nasuwają Wam się jakieś wskazówki? 🥺❤️Będę bardzo wdzięczna za wszelkie podpowiedzi, ściskam 🙏
 
Witajcie kochane Kobitki!❤️
Od dawna czytam posty na różnych forach dotyczące starań o dziecko, ale dzisiaj pierwszy raz sama się udzielam i chciałabym się podzielić moją historią.
Uprzedam post jest długi, więc jeśli ktoś ma chęci i czas to będę wdzięczna za przeczytanie i może jakaś pomoc🥺🙏

W 2020 roku zaczęłam z mężem się starać o dziecko - bez skutku. Okazało się, że mam niedoczynność tarczycy, zrobiłam zlecone podstawowe badania, nadal nic.

Po roku starań ginekolog zasugerował, żeby mój mąż się zbadał. Poszedł do Androloga, zrobił badania nasienia i tu pierwszy szok... zbyt mała ilość plemników, ich ruchliwość, ale przede wszystkim bardzo mała ilość plemników o prawidłowej budowie. Mąż miał wdrożone suplementy, a później klomifen, na które bardzo dobrze zareagował, jednakże nie podniosły one liczby prawidłowych plemników (ma 2%). Cały czas są regularne badania nasienia. Po odstawieniu klomifenu ilość plemników spada. Przy poprawionych parametrach zamroził jeszcze nasienie na przyszłość.

W 2022 podjęliśmy decyzję o in vitro - invimed Poznań (6 zarodków, ale jeden uległ degradacji podczas rozmrożenia).
Transfery nr I, II, III - dr Sroka. Oczywiście na początku mnóstwo badań w klinice, w tym kariotypy - prawidłowe.

I transfer 5 dniowa blastocysta lipiec 2022 - udało się zajść w ciążę, sądziliśmy, że w naszym przypadku, z uwagi na nasienie męża, in vitro to tylko formalność. Beta pięknie rosła, było serduszko, nie kontrolowałam progesteronu - nie miałam zalecenia od lekarza. 9/10 tc poroniłam 💔
Przyczyna nieznana. Brałam leki Encorton, Estrofem, Acard, Prolutex, Utrogestan + suple prenatal Uno, kwas foliowy, wit D3
Dokładnie tydzień przed poronieniem lekarz kazał odstawić cały progesteron + estrofem, a encorton stopniowo odstawiać na 1/2 tabletki. Przed poronieniem jakieś 3tyg miałam krwiaka przykosmówkowego,który się wchłonął.

II transfer 5dniowa blastocysta listopad 2022 - leki te same, beta nie drgnęła ❌ chwilę przed transferem okazało się, że miałam infekcję intymną, inny lekarz zalecał antybiotyk i przesunięcie transferu, natomiast mój lekarz prowadzący przepisał antybiotyk tzw. rapid i transfer odbył się planowo

III transfer (2 zarodki!) styczeń 2023- leki te same, embrioglue, beta ok 16... ❌

Później przerwa, ponieważ siadłam psychicznie i fizycznie.

luty/marzec 2023 CUD - zaszłam pierwszy i ostatni raz w życiu naturalnie, nie spodziewałam się, że to możliwe, dla nas CUD. Zrobiłam betę, bo okres mi się już trochę spóźniał plus czułam, że zrobiłam się troszkę większa w brzuchu, udach. Poszliśmy do ginekologa, beta już ok 1055, USG pęcherzyk ok 5/6tc. Ginekolog zapoznał się z moją historią ivf i dał duphaston. Tydzień po wizycie plamienie.., wizyta - krwawienie, szanse 50/50, sprawdzana beta. Beta spadła do ok 500, czekałam na poronienie ok 6/7tc💔 tutaj ciekawostka, wtedy jeszcze tak się nie znaliśmy na poziomie progesteronu, wczoraj znalazłam wynik tej bety co miała ok 1055 wtedy progesteron wynosił 6,34!!!😔 Nie wiem czy lekarz czuł, że może nie wyjść, ale mnie nie martwił... dodatkowo miałam w tym czasie infekcję intymną...

Później badania, mnóstwo badań od ginekologa i immunologa z kliniki. Napiszę na dole co wyszło z badań, jednak nie miałam przeciwwskazań do IV transferu.
Wszystko się przedłużyło przez czekanie na wyniki, zwłaszcza że w 2023 miałam usunięte migdałki, ponieważ były trochę ropne i lekarze sugerowali, że może to wpływać na te poronienia.
Dodatkowo miałam usuwane 2 zatrzymane ósemki, w tym jedna też ropna + usuwanego innego zęba, który stomatolog mi doprowadził do zapalenia kości!..😔

Także wszystko pousuwałam, ciągle miałam problemy z zębami (po ściągnięciu aparatu) mimo, za chodziłam ciągle do "bardzo dobrych"stomatologów.
Sądziłam, że to mogło mieć wpływ i robiłam wszystko, żeby nie mieć żadnych stanów zapalnych w organizmie.

IV transfer (ostatni zarodek 6 dniowy, transfer z UTM) marzec 2024 - zmiana lekarza dr Kuśnierczak, leki te same, tylko zamiast Prolutexu brałam 3xdziennie besins + pierwszy raz heparyna (Neoparin) + tydzień przed transferem miałam podane osocze z krwi do macicy, co było zaleceniem immunologa. Pierwsza beta 8dpt - 82, prog ok 23, beta 12dpt - ok 443 🥺, prog ok 36, no i beta 14dpt - spadła do ok 316, progesteronu nie zbadałam. Czyli trzecia moja strata💔 tutaj wielki zawód, bo czułam się w końcu fizycznie i psychicznie najlepiej, w porównaniu do poprzednich lat, zmieniliśmy lekarza, było mnóstwo badań zrobionych, był immunolog, osocze, heparyna, a poszło jeszcze szybciej niż wcześniej.

Badania jakie zrobiłam (są tutaj też badania zlecane przez innych specjalistów np gastroenterologa, którzy próbowali pomóc w znalezieniu przyczyny, piszę to co mam, nie wiem czy wszystko ma znaczenie).
*Poronienia-panel badań genetycznych wyszły mi:

Mutacja MTHFR C677T - C/T wykazano obecność mutacji w jednym z alleli genu w układzie heterozygotycznym,

Mutacja MTHFR A1298C - A/C wykazano obecność mutacji w jednym z alleli genu w układzie heterozygotycznym.

Pozostałe nie wykazano,w tym np krzepnięcia, a ginekolog ( nie z kliniki)był pewien, za wystarczy tutaj heparynę dodać. Natomiast przy ivf w klinice dodali heparynę dodatkowo wrazie W.
*AMH mam 16,32
*mam niedoczynność tarczycy (biorę Euthyrox, TSH wyregulowane),ale też anty-TPO pod koniec 2023 miałam 124,70 -endokrynolog przepisał selen
*TSH -TRAb - w normie 1,21
*P. endomysium Ema w kl.IgG i IgA N79 ujemne
*anty-tGT w kl. IgA met. ELISA N79 - ujemne
*anty-tGT w kl. IgG met. ELISA N79 - ujemne
*HLA-B27 - ujemny
*Białko C i S wolne w normie
*Antykoagulant tocznia DRVVT ujemny
*P-ciała p/beta2 glikoproteinie 1 IgG i IgM ujemny
*P-ciała p/kardiolipinie (IgM i IgG) ujemny
*Kortyzol, magnez, fosfor, wapń całkowity - w normie
* Składowe C-3c i C-4 - w normie
*ANCA (pANCA i cANCA) met.IIF N69 - ujemne
*ANA1 - dodatni
*ANA2 - słabo dodatni
*ANA23 - ujemne nic nie wyszło
*KIRY BX
2DL1 - Obecny

2DL2 - Obecny

2DL3 - Obecny

2DL4 norm - Nieobecny

2DL4 deleted - Obecny

2DL5 (group 1) - Nieobecny

2DL5 (group 2) - Obecny

2DS1 - Nieobecny

2DS2 - Obecny

2DS3 - Obecny

2DS4 norm - Nieobecny

2DS4 (del-22bp) - Obecny

2DS5 - Nieobecny

3DL1 - Obecny

3DL2 - Obecny

3DL3 - Obecny

3DS1 - Nieobecny

2DP1 - Obecny

3DP1 norm - Obecny

3DP1 variant - Nieobecny

*Subpopulacje limfocytów (CD4, CD8, CD3, CD19, NK) - wszystkie w normie oprócz %CD3-CD16+CD56+ (komórki NK) wynik niższy procentowy od normy 5,8% (norma 7,3-24%), ale ilościowo wynik 119 (norma 100-500)
*Homocysteina - 5,58 w normie
*Test CBA - wszystko w normie
*Antytrombina III - w normie 90%
*Histeroskopia + biopsja endometrium- wg lekarza wszystko ok, ale immunolog sądziła, że prawdopodobnie antybiotyk jednak zostanie przepisany
Wynik:Fragmenty endometrium proliferacyjnego bez atypii. Komórki CD138+: 1/10 HPF, >0,1%
Komórki CD56+: ~20%, >30/HPF

*Bilirubina ostatnio ciągle mi wychodziła minimalnie podwyższona, internista stwierdziła, że niektórzy tak mają, immunolog cały czas kazała kontrolować.

Nie wyobrażałam sobie przechodzić kolejną punkcję i transfery,ale same wiecie, że ta potrzeba dziecka sprawia, że wstajecie i próbujecie znowu.❤️
Jednak patrząc na to, że żaden lekarz nie dał nam odpowiedzi co się dzieje, dlaczego u mnie dochodzi zazwyczaj do implantacji zarodka, ale chwilę po coś się dzieje, że tracę go w I trymestrze to najpierw chcemy podjąć kolejne kroki, żeby w końcu znaleźć odpowiedź, dlaczego tak się dzieję, a nie podchodzić do kolejnej procedury.

Przeczytałam mnóstwo postów i mamy dwa pomysły - zbadanie zarodków po kolejnej punkcji+ konsultacja z innym immunologiem - doc Paśnik lub Sydor (w zależności od terminu wizyty).

Dodatkowo myślimy o zmianie kliniki, aczkolwiek spodobało nam się podejście naszego nowego lekarza, bo Pani dr Kuśnierczak zaczęła szukać przyczyny przed transferem.

Pytanie do Was czy polecacie jakąś inną klinikę w Poznaniu? I ginekologa prowadzącego? Czy patrząc na moją historię nasuwają Wam się jakieś wskazówki? 🥺❤️Będę bardzo wdzięczna za wszelkie podpowiedzi, ściskam 🙏
Przykro mi z powodu Twoich strat 😞
Moje pierwsze pytanie jakie minaie nasunęło w trakcie czytania to czy badałaś wogole zarodki ?
Bo może tu tkwi problem
W Poznaniu słyszałam o dr Maciej Brazert ..

Jest taka położna na instagramie „be_a_mom_”
Obserwuję ją od dłuższego czasu była jego pacjentką … im pomógł.
Jej mąż prawie nie miał plemników.. a ona choruje na endometrioze .. udał się transfer 1 zarodka mgory się podzielił i ma bliźniaki. Bardzo go polecała
 
Przykro mi z powodu Twoich strat 😞
Moje pierwsze pytanie jakie minaie nasunęło w trakcie czytania to czy badałaś wogole zarodki ?
Bo może tu tkwi problem
W Poznaniu słyszałam o dr Maciej Brazert ..

Jest taka położna na instagramie „be_a_mom_”
Obserwuję ją od dłuższego czasu była jego pacjentką … im pomógł.
Jej mąż prawie nie miał plemników.. a ona choruje na endometrioze .. udał się transfer 1 zarodka mgory się podzielił i ma bliźniaki. Bardzo go polecała
Dziękuję za odpowiedź ❤️ no właśnie nie badaliśmy, pytałam o to pierwszego lekarza po 1 lub 2 transferze, ale stwierdził, że w naszym przypadku dopiero po 1 poronieniu nie ma wskazań i że to się zdarza. Jednak teraz po tylu stratach to z pewnością chcemy zbadać. Super, to sobie sprawdzę od razu to konto i lekarza.
Niby człowiek już to przechodził, a to jest takie przykre 😓 jednak jak widzę posty dziewczyn, które nie odpuszczają i się udaje to widzę światełko w tunelu
 
Dziękuję za odpowiedź ❤️ no właśnie nie badaliśmy, pytałam o to pierwszego lekarza po 1 lub 2 transferze, ale stwierdził, że w naszym przypadku dopiero po 1 poronieniu nie ma wskazań i że to się zdarza. Jednak teraz po tylu stratach to z pewnością chcemy zbadać. Super, to sobie sprawdzę od razu to konto i lekarza.
Niby człowiek już to przechodził, a to jest takie przykre 😓 jednak jak widzę posty dziewczyn, które nie odpuszczają i się udaje to widzę światełko w tunelu
Trzymam kciuki i nie poddawajcie się! ❤️❤️❤️
 
Dziękuję za odpowiedź ❤️ no właśnie nie badaliśmy, pytałam o to pierwszego lekarza po 1 lub 2 transferze, ale stwierdził, że w naszym przypadku dopiero po 1 poronieniu nie ma wskazań i że to się zdarza. Jednak teraz po tylu stratach to z pewnością chcemy zbadać. Super, to sobie sprawdzę od razu to konto i lekarza.
Niby człowiek już to przechodził, a to jest takie przykre 😓 jednak jak widzę posty dziewczyn, które nie odpuszczają i się udaje to widzę światełko w tunelu
Póki masz siłę zdrowie i kasę na walkę to walcz 🥹❤️ trzymamy kciuki
 
Dzień dobry wojowniczki 🥰



09.04 - @Ola9876 wizyta kontrola
18.04 - @Nelka85 połówkowe
30.04 - @Ola9876 USG trzeciego symestru

Urodziny: 🎂🍾
08.01 kate_p7
10.01 Justi92
11.01 Olusja1987
12.01 Mirka30
12.01 bazylia128
29.01 Śliwka12345
30.01 Per Em
02.02 Liliana87
16.02 s.ols3404
28.02 Aduś16
01.03 Ananasowa93
05.03 Czarna1985
08.03 Wesoła_Aga
09.03 Kasia2247
25.03 Miętowa25
01.04 Riddikulus
06.04 Netiaskitchen
15.04 Waleczna36
23.04 coffe18
28.04 Fredka84
01.05 Candygirl600
13.05 KarolaJ
24.05 pauli890
25.05 Gonia0605
08.06 Madame JS
14.06 klaudiaanita
15.06 Cikulinka
15.06 Wiórka
26.06 Camilleka
30.06 Będęwkoncumama!
07.07 Artemida 90
10.07 Ania.wiosenka
13.07 Laurka2019
14.07 Evela.6
14.07 Melania_1407
24.07 Kolendra29
27.07 Pchełka216
04.08 Monikao777
11.08 Kachar
13.09 Lola83
29.09 marzycielko
30.09 mArusia33
09.10 magda_lena85
27.10 Anulka36
05.11 ladypink81
05.11 Emilia17
11.11 Gonzi
11.11 KarolinaJ79
11.11 katherinnn
24.11 Tasza
05.12 Nadzieja xxx

HAPPY End-y ️
16.11.2015 - kate_p7 & Przemek
27.03.2017 - nieagatka & Lili
04.01.2019 - Netiaskitchen & Maksik
01.06.2020 - nieagatka & Inka
17.08.2020 - Dokita30 & Kubuś
25.09. 2020 - Artemida90 & Wiktorek
22.09. 2020 - E-lenna& Nikodemek
05.10.2020 - Alicja90 & Leo i Maja
20.10. 2020 - Laurka2019 & Milenka
01.11.2020 - Netiaskitchen & Oskarek
06.11.2020 - Smętna30 & Igorek
22.11.2020 - Aaaanna & Marysia
07.01.2021 - Curly87 & Marcelinka
23.02.2021 - s.ols3404 & Michałek
24.02.2021 - anett96 & Pola i Adaś
27.02.2021 - Mala0494 & Franio
04.03.2021 - Kiwibanan & Hania
06.03. 2021 - Ananasowa93 & Marysia
20.03. 2021 - Bazylia128 - Natalka
22.03.2021 - Czarna1985 & Małgosia
25.03.2021 - Margoolcia & Staś
30.03.2021 - KarolinaJ79 że & Ania
03.04.2021 - klaudiaanita & Michalinka
12.04.2021 - Karo20 & Franio
13.04.2021 - mary.m & Leoś
13.04.2021 - Waleczna30 & Zosia
16.04.2021 - Mirka30 & Maya
25.04.2021 - katarzyna86 & Adaś
31.05. 2021 - Ania. Wiosenka & Helenka
31.05.2021 - Pola87 & Juleczka
10.06.2021 - Ewunka & Wiktoria
12.06.2021 - Kasiekt & Michalinka
30.06. 2021 – kate_p7 & Sabinka i Janinka
13.07.2021 – Kolendra29 & Zosia
14.07.2021 – Agata32! & Włodek
25.07.2021 – Doraaa & Leoś
27.07. 2021 - Pchełka216 & Natalka
24.08.2021 – Joasek & Aleksander
30.08.2021 – annemarie & Matteo
01.09.2021 – Aduś16 & Borysek
29.09.2021 - Emilia17 & Oliwka
05.10.2021 – Per Em & Lilianka
20.10.2021 - Iva80 & Helenka
12.01.2022 - Nowa1981 & Milenka
20.01.2022 - Biedroneczka28 & Lilka
27.01.2022 - kaapo &c córeczka
10.02.2022 - DagLer & Lea
14.02.2022 - Szyszka99 & Martynka
15.02.2022 - fredka84 & Kajtuś
15.02.2022 - Justi92 & Hania
25.02.2022 - Kachar & Lidka
10.03.2022 - bazylia128 & Basia
11.03.2022 - margaretka89 & Wiktor
14.03.2022 - AgiG – córeczka
05.04.2022 - Eij & Dagmara i Dominik
11.05.2022 - mArusia33& Weroniczka
15.06.2022 - Hanksa & Staś
06.08.2022 - magda_lena85 & Lidzia
30.08.2022 - Dzoannna & córeczka
08.09.2022 - Evela.6 & Szymuś
11.09.2022 - Nelka85&Jola
14.09.2022 - Magda 1234 & Aleksander
29.09.2022 - Miętowa25 & Kubuś
26.10.2022 - Orchidea & Grześ
26.10.2022 - kocka & córeczka i synuś
27.12.2022 - Marta3130 & Patrycja
01.02.2023 - sarenkamala & córcia
13.02.2023 - Pati32 & Matylda
03.03.2023 - Caro♤♤♤♤ & Antoś
12.05.2023 - NastkaTe & synek
15.05.2023 - netka_lp & Michalina
20.05.2023 - Candys & Bruno
15.06.2023 - asienka & Antosia
17.07.2023 - Będęwkoncumama! & Staś 💙
08.08.2023 - blueeyes & Lilia 🩷
12.08.2023 - amy936 & Aleks 💙
22.08.2023 - Maszkaa & córcia 🩷
27.08.2023 - s.ols3404 & córcia 🩷
13.09.2023 - Per Em & Gabryś 💙
12.10.2023 - margaretka89 & córcia 🩷
03.11.2023 - mala_Mi 80 & synek 💙
17.11.2023 - Madame JS & Paul 💙
17.11.2023 - Coffe18 & synek 💙
24.11.2023 - PAULANGELA & Oliwier 💙
22.12.2023 - Azb & Konstanty 💙
27.12.2023 - Biedroneczka28 & Jan 💙
17.01.2024 - LU36 & Olga 🩷
31.01.2024 - Sterlicja & synek 💙
10.02.2024 - Dzannna & synek 💙
18.02.2024 - milka.s & Adaś 💙
30.03.2024 - Nutka 1533 & Maja 🩷

Miłego poniedziałku :)
 
reklama
Dziękuję kochana ❤️🥺🙏
Ja nie przeżyłam tyle co Ty, ale cała ta walka to niezła dawka leków zabiegów i zdrowia psychicznego. My po 6 latach jesteśmy we dwie ( w brzuszku ). Dowiesz się o kolejnej czyjeś ciąży , i kolejne łzy się cisneły się mi na policzki. Wiem co czujesz...
Walcz ❤️
Ja w lipcu zwalniam brzuszek, któraś z Was musi go przejąć ♥️♥️♥️
 
Do góry