anik.
Mama Krzysia :)
azula - kurczę nie widziałam niestety nigdzie kalafiorów o tej porze... więc choćby mnie skręcało (a powoli zaczyna
) to i tak muszę zadowolić się brokułem
oczywiście już się dowiedziałam, że sałatkę zjem sama, bo moje szanowne Kochanie nie ma ochoty na brokuła hehe
pewnie mi wymyśli coś innego w zastępstwie do zrobienia 
) to i tak muszę zadowolić się brokułem
oczywiście już się dowiedziałam, że sałatkę zjem sama, bo moje szanowne Kochanie nie ma ochoty na brokuła hehe
pewnie mi wymyśli coś innego w zastępstwie do zrobienia 
no nic zastąpię go brokułem i zrobię jutro sałatkę z brokułem i fetą, będzie na kolację 

same konserwanty i nic poza tym
ale tak małe w takiej cenie... to nawet moja zachcianka kazała dać sobie spokój, tym bardziej, że one jeszcze na pewno nie mają smaku prawdziwego kalafiora.