reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kuchnia

mamjakty to zrób Oli jeszcze kiedyś takiego na słodko Ja robię tak że trzepię jajko z mąką i bobofrutem (albo wodą jak nie mam) do tego jakieś owoce wkrajam albo robię na cienko i smaruję dżemikiem
 
reklama
Anik - u nas póki co menu się nie zmieniło ;-) Czekamy aż podrosną warzywka na działeczce to będziemy robić botwinkę, jakieś potrawki z cukinią :-)
Póki co Ola zajada się kefirami i jogurtami naturalnymi z truskaweczkami - niestety w tym roku z powodu pogody - najpierw deszcze, potem upał - truskawek nie za dużo jest i strasznie szybko gniją :-( Ale tyle ile uda się zerwać to zajadamy i Ola bardzo je lubi :tak:
A wczoraj zjadła trochę kapustki młodej - takiej z marchewką, pietruszką, selerkiem i koperkiem, natką - z ziemniaczkami, ale jeszcze starymi, bo czekamy na nasze ;-) Smakowało :-)
 
Anik- moja dziś jadła 1 raz chłodnik, bo zaczęła od męża żebrać ( ja nie lubię ) tylko troszke jej ociepliłam i smakowało !
 
Co Wasze dzieciaki jedzą na śniadanie, drugie śniadanie, kolację?
Ja mam trochę problem z tymi posiłkami, Ola nadal nie potrafi zjeść kanapki - tylko zawartość zjada, a chlebek zostawia :|
 
Ola też nie lubi kanapek i ostatnio tata ją przekupił bo pokroił drobno i zrobił tzw koreczki : chlebek, szynka, ser, ogórek, wszystko nadziane na wykałaczke i poszło :)
 
Blanka przekonała się wreszcie do kanapek z wędlinką także zjada czasami na 2 śniadanko albo na śniadanko zamiast kaszki i wtedy wciągnie 2 małe kromeczki pokrojone w kosteczkę i sama sobie bierze
 
Ciekawa jestem czy Ola zjadłaby takie koreczki - muszę wypróbować :)
Sama kanapka pokrojona w kostkę nie zdaje rezultatu, bo chlebek zawsze zostawia :/
Czasem robię jej tosty - chlebek, masełko, szynka, papryka, cebulka, ser żółty i to posypane oregano, zapieczone - wtedy bez rozrywania zjada cały chrupiący trójkącik ;)
Jak tatuś zamawia pizzę to też jest w stanie zjeść kawałek, mniejszy oczywiście... A oliwki to wyjada z całej pizzy! Ale raz na jakiś czas ja zje coś takiego to chyba nic jej nie będzie - zamawiamy ze sprawdzonej pizzerii, wszystko świeżutkie, chrupiące - pizza z kurczakiem, cebulką, oliwkami, pieczarkami - te pieczarki jeszcze jej zbieram bo jakoś nie mam, co do nich przekonania..
 
mamjakty spokojnie raz na jakiś czas takie dobrocie nie zaszkodzą, Blanka ostatnio pożera naleśniki, placki ziemniaczane, a dzisiaj na kolacje zrobiłam placuszki z jabłkami, wciągała aż miło. Wczoraj za to mieliśmy pizze wszyscy zadowoleni.

No i sama zabiera się za jedzenie bo do tej pory nie miała na to ochoty :)
 
reklama
Widzę,że Wasze dzieci wsuwają aż miło.
Mój zje prawie wszystko ale pod warunkiem,że jest zmiksowane.Nie wiem czemu tak długo udaje niemowlaka.Gdy ma w zupce większe kawałki to ma odruchy wymiotne.Jedynie to makaronik z większych rzeczy połyka.Zjada jeszcze parówkę i jajecznicę.Danonka z owocami też ale obiad!!!! musi być zmiksowany.
Nie wiem o co chodzi , nie mówiłam lekarzowi ale zaczyna mnie to już niepokoić.
Jego fanaberie ,mój błąd jakiś - no nie nie wiem?
 
Do góry