reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwiecień 2009

ja na dzien matki róże dostałam od córki i dużą porcje obiadu mycie garów za mnie i opieka nad małą co sobie lezałam... wiec prezentów dużo:-D jutro zrewanżuje sie ciastem:-)i slicznie obrobionymi zdjęciami dla mezastego

i tez sie dołączam: GDZIE TE CIEPŁO?
 
reklama
a ja tak trochę z innej beczki - dziewczyny, zasiłki macierzyńskie dostajecie "z góry", czy "z dołu" -bo mój się coś opóźnia i już zwątpiłam:dry:

no to ja mam jakiś hardcore - wczoraj Jasiek miał 2 miesiące, a ja wciąż żadnych pieniędzy z ZUSu nie dostałam. Tyle co resztę L4 za kwiecień :-(
dowiedziałam się, że pieniądze z tej instytucji (tia....) są wypłacane 15 i 30 każdego miesiąca. no to czekam jeszcze trochę i jak nier będę mieć kasy to ide z awanturą - bo z wyjaśnieniami już byłam :D
 
Ostatnia edycja:
witam:-)
u nas nocka jak zwykle spokojna, wszyscy wyspani, takze nie narzekamy:tak:
jesli chodzi o macierzynski to u nas nie ma zadnego problemu:tak: 10.kazdego miesiaca odbieram sobie pieniadze, tak jak wyplate do tej pory:tak: nio, ale moze to kwestia tego, ze pieniadze wyplaca mi pracodawca i on uzera sie z ZUSem:confused: w kazdym badz razie u nas ani jednej obsuwy nie bylo;-)
a jesli chodzi o chrzciny to cos napewno wykombinujemy;-) jak nie u nas to gdzie indziej.. napewno gdzies wkoncu sie uda:tak: nie chcemy brac slubu koscielnego tylko dlatego, ze ksiadz ma takie widzi mi sie:wściekła/y: wczoraj nam powiedzial, ze jak sie zdecydujemy to oni wciagu 2 tyg nam go zorganizuja:wściekła/y: i nie chodzi nam o to,ze nie chcemy brac koscielnego, bo chcemy, ale na naszych warunkach.. mam nadzieje, ze rozumiecie o co mi chodzi;-)
nio nic zmykam do synia, bo musze sie z nim pobawic i pogugac troche, bo sie zloscic zaczyna:-D hi hi
spokojnego dnia zycze i dalej domagam sie slonca;-):tak:
 
pogoda do du** jak zwykle ale witam was babki cieplutko

malutka jakim prawem?? jak oni nasrane w baniach maja t szok!!!
mi ochrzcza ale tez poszlam do nnej parafi.
 
Witajcie :-)
U mnie słonko :-) Jutro wyruszam do Pl i wam te słoneczko przywiozę :-)
Już się prawie spakowałam. Zostało jeszcze Marcelka dokończyć ale tez dużo rzeczy tu mogę spakować dopiero na ostatnią chwile. Ogarnę dziś jeszcze trochę chałupkę przed wyjazdem i siu :-):-)
Ale się ciesze :-):-):-):-) a jakiego mam stresa :szok::baffled::szok::baffled:
Trzymajcie kciuki by wszystko dobrze poszło i by Marcel dobrze zniósł całą podróż. Bo ja to pikuś już tyle razy pokonywałam tą trasę i nawet 2 razy w ciąży :tak:
Lekarka mnie zapewniała ze jak dotrzemy do domu to ja i M będziemy bardziej zmęczeni niż Marcel. Oby tak było.
Znikam po kawkę i jeszcze was poczytam.
 
GDZIE TE SŁOŃCE!!!!!!!!!!!​

jasna cholera o 5 rano obudził mnie taki grzmot że o mało z łóżka nie spadłam! Oczywiście dach przeciekł, bo nie ma kiedy go zrobić, bo ciągle leje!!! W domu popiździawa na dworze szaro i dziecko marudne, ja też. Niech to szlag...:wściekła/y:

Ale wam życzę miłego dnia ;-)
 
Kamile - u nas to samo - szaro, mokro i do d...
Na szczęście nocka nawet niezła - wykąpałam Anię wcześniej, o 21:30 już spała i ja położyłam się razem z nią.
Potem karmienie jak w zegarku o : 0:30, 2:30 i 4:30 i ostatecznie pobudka o 7-ej. Żeby jeszcze deszcz przestał padać, to możnaby się było wynurzyć z domu...
Maryś - czekamy na Ciebie i Twoje słonko ;-)

Co do Dnia Taty to Ania z niewielką pomocą mamusi umyła Tatusiowi plecki ;-) i rano pośpiewaliśmy razem. Fajnie było, mała robiła super minki, wywalała niedawno odkryty języczek... Taka chwila bycia razem, bo zazwyczaj to wszyscy zalatani jesteśmy.
Jak Ania pozwoli, to może w jej imieniu upiekę jeszcze jakieś ciacho dla Tatusia.
Ja na dzień mamy dostałam trzy śliczne kubki na których były zdjęcia moje z Anią i wierszyki o mamie.

Pozdrawiam i miłego dnia dla dzieciaczków, mam i tatusiów :tak:
 

Załączniki

  • P6230441.jpg
    P6230441.jpg
    27,9 KB · Wyświetleń: 40
  • P6230442.jpg
    P6230442.jpg
    28,5 KB · Wyświetleń: 41
reklama
Hej!
U mnie nieśmiało wygląda słońce :-). Wczoraj miałam fatalny dzień, ale lepiej dziś do tego nie wracać. Jak pogoda dopisze, to planuję być cały dzień poza domem.
Dziś zawiozę starszą do mojej mamy, zaś w sobotę jedzie z moją teściową na tydzień do Warszawy - zawsze to rozrywka dla dziecka. A 12 lipca jedziemy w góry. To prawie 600km i nie wiem jak buba to zniesie :confused:.
malutka - ksiądz nie ma prawa odmówić sakramentu - tym bardziej, że rodzicę proszą o chrzest w imieniu dziecka - czyli odmawia dla dziecka - nie rozumiem. Oczywiście u mnie chrzczą, ale bez mszy co oczywiście nikomu nie przeszkadza bo liczy się sakrament.
diabliczka - ależ dostałaś super prezent. Ja dziś nic nie szykuję, bo M wyjechał - zresztą jak zawsze, a wczoraj zaserwowałam mu separację i jestem dziwnie spokojna. Buziaczki Anulce.
Kamil - u mnie w nocy też była burza:szok: - ale waliło.
 
Do góry