Spaczyna
Karolka mama Lolka Igorka
cześć :-)
my po spacerku, młody padł na ogródku, słodziak mój... im bliżej do mojego powrotu do pracy tym bardziej się nad nim rozczulam, podczas spaceru zadzwoniła przyjaciółka to się mogłam wyżalić - opisałam na zamknietym w czym problem.
A na wieczór znajomi organizują ognisko z okazji swojej pierwszej rocznicy, myślałam wziać Karola, ale jak to ma być po 20 dopiero i to jeszcze kawałek od nas, to nie chce mi się bez niego iść, w ogóle im bliżej pracy tym mniej chętnie się z nim rozstaję, wszystko zwalam na tą cholerną pracę, że też człowiek musi do niej chodzić. Taka ze mnie matka polka się zrobiła, że bez synka nigdzie nie pójdzie, bo mi szkoda i chce się jeszcze nacieszyć
my po spacerku, młody padł na ogródku, słodziak mój... im bliżej do mojego powrotu do pracy tym bardziej się nad nim rozczulam, podczas spaceru zadzwoniła przyjaciółka to się mogłam wyżalić - opisałam na zamknietym w czym problem.
A na wieczór znajomi organizują ognisko z okazji swojej pierwszej rocznicy, myślałam wziać Karola, ale jak to ma być po 20 dopiero i to jeszcze kawałek od nas, to nie chce mi się bez niego iść, w ogóle im bliżej pracy tym mniej chętnie się z nim rozstaję, wszystko zwalam na tą cholerną pracę, że też człowiek musi do niej chodzić. Taka ze mnie matka polka się zrobiła, że bez synka nigdzie nie pójdzie, bo mi szkoda i chce się jeszcze nacieszyć