reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwiecień 2009

reklama
ja właśnie robie sobie makaron z jakimś sosem pesto z tytki, pewnie paskudne ale nie chce mi się dla mnie samej gotować, a M. u swojej mamy wrąbie dwa dania! obiecał że na jutro przywiezie gotową wałówkężeby nie trzeba było gotować

Asiu100 - gratuluję żębolków! od razu hurtowo wychodzą czy co?
u nas na razie są swędzące dziąsła, a czy coświdać to nie powiem bo młódy wiecznie język wytyka jak mu zaglądam, M. ma swój sposób ale ostatnio późno z pracy wracal i nie było kiedy pozaglądać

co do rodzeństwa to ja mam siostręstarszą o 15 lat, w ty mroku skończyla 45, i z nią się lepiej dogaduję gdzieś od momentu jak skończyłam 13 lat, wcześniej była masakra z mojej strony, bylam mega zazdrosna i chciałąm rządzić, mogę powiedzieć że mam z niąlepsze stosunki niz z mamą, bo mama ma 70lat, i moja prawie teściowa ma 47 lat i z nią i z teściem też jest ok

idziemy zaraz na dwór się świątecznie powietrzyć, nawet pogoda się zrobiła, tylko zjem tę swoją berbeluchę no i małęgo nakarmię

buziaki
miłego dnia
 
no to my zaliczylismy festiwal pierogow na Rynku. pyszne byly z bananami :-):-)
a zaraz smigamy do parku wodnego, tylko kostium znajde;-)
 
A ja już po pizzy. Mama z ciocią zabrały mnie na obiadek. I 4h bawiły Marcelka. :-) Pogoda się troszkę poprawiła.
A ja mam taką teorię, że różnica wieku być może ma znaczenie w relacjach między rodzeństwem, ale minimalne. Najważniejsza jest praca rodziców i charaktery samych dzieci. Poza tym nie bez znaczenia jest dobry wzorzec. Gdy dzieci od maleńkiego widzą, że w rodzinie kultywuje się wartości rodzinne, rodzice mają dobry kontakt ze swoim rodzeństwem, to duża szansa, że dla nich też posiadania brata i/lub siostry będzie czymś extra fajowym.
Zgadzam się z tobą. Myślę ze różnica wielu odgrywa niewielką rolę w relacjach rodzenstwa.

ja zamierzam się zacząc starać o 2 po jakimś roku od narodzin Janka z kilku powodów, np. zeby miał sie z kim bawić (więcej czasu dla rodziców:-p), żebym ja nie straciła "entuzjazmu do pieluch", żeby niezależnie od tego, czy to będzie chłopiec czy dziewczynka (a byłoby super!!!) chciały przez jakiś czas mieszkać w 1 pokoju (bo wcześniej niż za 10 lat nie mam co mysleć o wyprowadzce z mieszkania, ktore wlasnie kupujemy, a tam nie mamy nie wiadomo ile salonów :-D). powody być może przyziemne, ale i takie są. Ale i tak najważniejsze jest to, że bardzo chcemy mieć kolejne dzieci.:-)
Jak dla mnie powody logiczne i do mnie trafiające :-)
Ja bym chciał mieć drugie tak gdzieś około 2 urodzin Marcelka. Ale jak mój M chce to nie wiem ;-)No i jak wyjdzie. I też tak cichuteńko marze o dziewczynce :tak:
 
reklama
Cześć

U nas rano była kłótnia i wyszło tak że mąż robił obiad (nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:-D), a teraz młodego na dwór wziął, może usnie. A młody wczoraj po tym niejedzeniu obudził sie dopiero przed 1 w nocy i zjadł już normalnie, a potem przed 6 i też zjadł normalnie tyle że juz nie usnął. Wzięłam go do siebi w nadziei że jednak uśnie, ale o 7 dałam go mężowi i poszłam spać. A co, w koncu to NASZE dziecko, niech i on sie udziela.

Jeśli chodzi o rodzenstwo, mam 5 lat młodszą siostrę i zawsze super sie dogadywałysmy i 7 lat młodszego brata - z nim to różnie było, ale teraz założył rodzinę i jest spoko.
 
Do góry