reklama
Sunshine_Baby
Fanka BB :)
Dziewczyny, trzymam kciuki za jutrzejsze CC. Podczytywałam was cały dzień. Niedawno wróciłam od gina. Ledwie zipię. Idę się położyć. Dobranoc
))))
U
użytkownik 838
Gość
wiesz co mi robili na sucho w dniu terminu i nic nie krwawilam. Urodzilam po 5dniach od tego zdazenia. Ale slyszalam ze jak sie po tym krwawi to znaczy ze ruszylo szyjke :-) wiec sie szykuj na weekend![]()
Oj kochana, chcialabym zebys miala dar przewidywania, ale nie taki jak dziewczyny, ktore wrozyly wczesniej, hahaha

Trzymam za Was kciuki dziewczyny! :-) Juz jutro bedziecie tulily swoje dzieciatka!

margola-w sumie to ja juz zgłupiała z terminem, wczoraj minęło 40 tyhodni kalendarzowych, w książeczce mam wpisany 15, na dzisiejszym usg wyszedł im 10-ty hehe dobre nie?, wcześniejsze usg było na 01 oraz na 07. Ale tak do 20 daję sobie czas. Dziś mnie troche lekarka przestraszyła bo co chwila powtarzała , że będzie duże dziecko-n non ale Pan i też do małych nie należy. W piątek mam znowu do szpitala podjechać i może mi powiedzą co zamierzają ze mna zrobić. Najgorsza jest ta niewiedza. Mam taką lekarkę rozmowną, że ho ho.
asiu i skorupka- trzymamy kciuki. Jutro wasz wielki dzień.
asiu i skorupka- trzymamy kciuki. Jutro wasz wielki dzień.
U
użytkownik 838
Gość
meriderka ja tez mialam pare terminow. Ten z OM mi wychodzil na 28 marca!, ale z dwoch pierwszych usg wyszlo, ze 7 kwietnia wiec uznalam, ze cos w tym musi byc... chociaz i tak nic nie bylo
Teraz juz 18ty i basta. Juz czuje, ze Mala jest ogromna i az sie boje Ja rodzic... w ogole boje sie rodzic...

meriderka ja tez mialam pare terminow. Ten z OM mi wychodzil na 28 marca!, ale z dwoch pierwszych usg wyszlo, ze 7 kwietnia wiec uznalam, ze cos w tym musi byc... chociaz i tak nic nie byloTeraz juz 18ty i basta. Juz czuje, ze Mala jest ogromna i az sie boje Ja rodzic... w ogole boje sie rodzic...
ja miałam pierwszy termin z usg na 31.03 a z OM na 6.04 i też duupa. kurczę chyba bym wolała mieć cesarkę niż to wywołanie;/
Kochana ja też sie boję jak cholera, ale jak tylko będę po to napiszę co i jak było. może chociaż tak jakoś się przygotujesz i będziesz pewniejsza:-)
U
użytkownik 838
Gość
skorupko, z checia poczytam, jak to u Ciebie wygladalo!! Mam nadzieje, ze dasz jakos znac, co i jak bylo?? ...ze napiszesz, ze bylo super i szybko poszlo itd itp ;-) Poza tym to pewnie bedzie tak, ze jak tylko dostaniesz maluszka w lapki to zapomnisz jak bylo i ten bol to nie bedzie znaczyl nic, w porownaniu do tego co masz! :-) I tego zycze! Tobie i sobie ;-) Reszcie tez! ;-)
reklama
zastanawiam się jak to jest, że przez calusieńką noc nie chce się człowiekowi spać i nie może zasnąć, ale zaraz przed czasem pobudki zapada w tak błogusieńki sen, że chciałby, żeby to trwało wiecznie... i ta ciężkość powiek i nagły przypływ zmęczenia wraz z dźwiękiem budzika

chyba powinnam coś zjeść, ale tak mnie odrzuca, że nie wiem. herbatka, fryzurka, make up i jade podbijać patologię z porodówką;-)
asiunia jeszcze raz, będę trzymać kciuki!
WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA WSZYSTKICH ZA MIŁE SŁOWA!!!
no to dziś rodzę Michałka





chyba powinnam coś zjeść, ale tak mnie odrzuca, że nie wiem. herbatka, fryzurka, make up i jade podbijać patologię z porodówką;-)

asiunia jeszcze raz, będę trzymać kciuki!
WIELKIE PODZIĘKOWANIA DLA WSZYSTKICH ZA MIŁE SŁOWA!!!
no to dziś rodzę Michałka




Ostatnia edycja:
Podziel się: