reklama
Koot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Sierpień 2010
- Postów
- 953
Aligatorku- no to rewelacja, jeszcze troszkę i będzie okej. Trzymam kciuki.
Aenye kuruj się
Lurka ja prałam w LOWELLI proszku, ubranka są okej, a po prasowaniu- jutro mam zamiar już będzie rewelka.
Zupka wstawiona, dziś ogórkowa jakoś mnie naszło
Aenye kuruj się
Lurka ja prałam w LOWELLI proszku, ubranka są okej, a po prasowaniu- jutro mam zamiar już będzie rewelka.
Zupka wstawiona, dziś ogórkowa jakoś mnie naszło
koot kulinarnie to my jesteśmy zgrane
wczoraj spaghetti, dzisiaj ogórkowa (M. mi wczoraj też ugotował ogórkową na dzisiaj 
jak jesteśmy w temacie bólowo- krzyżowm, to proszę mi wytłumaczyć, jak rozróżnić bóle krzyża, pleców (standardowo nękające ciężarówki) od tych porodowych. Jak wspominałam, bolą mnie plecy od wczoraj. Po nocy nie przeszło. Ból nie jest silny, ale taki ćmiący. A że, jak wiecie, standardowo pobolewa mnie podbrzusze, to już się zastanawiam
jak jesteśmy w temacie bólowo- krzyżowm, to proszę mi wytłumaczyć, jak rozróżnić bóle krzyża, pleców (standardowo nękające ciężarówki) od tych porodowych. Jak wspominałam, bolą mnie plecy od wczoraj. Po nocy nie przeszło. Ból nie jest silny, ale taki ćmiący. A że, jak wiecie, standardowo pobolewa mnie podbrzusze, to już się zastanawiam
..aenye
Mama grudniowa'06
cocosova, ja mam to samo, nie chce mi sie nic. ani ubrac, ani wyjsc. wszyystko mnie meczy. nawet allegro mi sie juz znudzilo ;-) filmow nie chce mi sie ogladac. musze chyba sie umowic z kims wieczorkiem, odstawic, odmalowac i pogawedzic :-) a moze do kina z malzem pojsc.. kurde, w ogole ostatnio mam wrazenie, ze sie ode mnie odsunal moj mezus.. nie wiem, nie czuje cos tej bliskosci miedzy nami.. nic dziwnego, skoro ja calymi dniami leze i nic nie robie.
nie wiem, wymyslam juz z nudow jakies pieprzoty chyba, no szok.. ;-)
ale pogadam z nim dzis. nie ma opcji.
baby, ale fajnie :-) super pamiatka!!! a masz z tego jakies profity, oprocz fajnegpo nagrania? tak z ciekawosci pytam :-)
nie wiem, wymyslam juz z nudow jakies pieprzoty chyba, no szok.. ;-)
ale pogadam z nim dzis. nie ma opcji.
baby, ale fajnie :-) super pamiatka!!! a masz z tego jakies profity, oprocz fajnegpo nagrania? tak z ciekawosci pytam :-)
Beata87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Grudzień 2010
- Postów
- 356
baby mają faktycznie racje ja miałam krzyżowe,ale one dopiero póżniej tak przy rozwarciu większym dają ci prawdziwą bonanze:-)a zresztą każdy ma inna granice bólu ,jak leżałam jeszcze na oddziale byłą dziewczyna drugi raz w ciąży która leżała na łóżku i mówi że ją brzuch pobolewa i tak leżała póżniej położna przyszła ją bardziej zakuło to na wózku ją na porodówke wieżli,bo miała 10 cm rozwarcia i bali się że im, za chwile urodzi:-)
nie zaszkodził. don't worry.Ale mnie uspokoiłaś :-) a małemu ten brak nie zaszkodził? Kurcze mam nadzieje..
jak planujesz więcej dzieci to warto kupić. ja mam canpolu, dałam 100zł 5 lat temu i już trzecie dziecko mi obsłuży. zawsze się przyda, a za wypożyczenie też się płaci, może wychodzi taniej ale jakbyś do trójki dzieci na przykład miała wypożyczać to już nei opłaca.Dzień dobry .
Właśnie moja malutka ma czkawkę ,co myślićie o imieniu Antosia ?
Morgaine cieszę się razem z Tobą że z szyjką okey.
Nati dobrze że i u Ciebie po wizycie u gina wszystko dobrze.Bakterii pewnie nie długo się pozbędziesz.Co do pulsu maleństwa to mi też zawsze po rytunowej wizycie u gina i pomiarch takim małym urządzeniem lekarka wpisywała tętno 140 ,a w Usg wczoraj wyszło że dziecko ma 147.
Wczoraj rozmawiałam z moją gin prowadzącą i zaznaczyła że jak tak dalej dziewczynka będzie rosnąć to nie ma mowy o porodzie naturalnym.Mam się zgłosić na Usg jeszcze w 32 ty ,potem w 36 i podejmiemy decyzje.
A i od wczoraj strasznie mnie w środku swędzi.Głownie przy wejściu do pochwy,nie wiem od czego to .Pewnie się coś przyplątało ,w poniedziałek posiew zrobie.
Musiałam obiecać C wczoraj że przestanę sama jeżdzić samochodem,ja też już czuje taki dziwny lęk jak prowadzę .Lepiej przystopować .
Pozdrawiam Was kochane .
ps .jak myśicie mam kupić laktator czy wypożyczyć w szpitalu.Bo od róznych opini to już mi się w głowie pomieszało .
mitaginka skurcz krzyżowy to nie ból pleców. rozpoznasz to bo tak Cię sieknie że nie będziesz miała wątpliwościkoot kulinarnie to my jesteśmy zgranewczoraj spaghetti, dzisiaj ogórkowa (M. mi wczoraj też ugotował ogórkową na dzisiaj
jak jesteśmy w temacie bólowo- krzyżowm, to proszę mi wytłumaczyć, jak rozróżnić bóle krzyża, pleców (standardowo nękające ciężarówki) od tych porodowych. Jak wspominałam, bolą mnie plecy od wczoraj. Po nocy nie przeszło. Ból nie jest silny, ale taki ćmiący. A że, jak wiecie, standardowo pobolewa mnie podbrzusze, to już się zastanawiam![]()
a propos skurczy których nie czuć. jak leżałam w ciąży z Młodym na patologii, przyszedł odwiedzić mnie mój M i spotkał na korytarzu kumpla z podstawówki. ten cały oszołomiony, no to mój M pyta się co się stało?
a on mówi, że przyszedł odwiedzić żonę, bo leży na patologii, siedzą sobie, gadają i nagle...słyszą płacz dziecka!!! laska obok nawet nie mrukneła i urodziłą dziecko!!
biedaczce coś się zaczęło dziać, ale że ze wsi była i taka troszkę wstydliwa, to się nie oddzywała bo nie wiedziała co to, a tak strasznie jej nie bolało. no i bez nacinania, bez paniki, bez zzo, bez oksy...sobiei urodziła!!!
szkoda że to się zdarza raz na milion
reklama
Właśnie mam przerwę w prasowaniu. Nawet szybko mi idzie. Ale wiecie, dopiero jak usiadłam do prasowania, to uświadomiłam sobie, że to już niedługo. A dopiero co robiłam testy ciążowe, które uparcie pokazywały 1 kreskę, a mój mąż był święcie przekonany, że ja w ciąży jestem. No więc 5 test pokazał w końcu po 5 dniach te 2 upragnione kreseczki
MAm wrażenie, jakby to było wczoraj, a tu już za chwileczkę Malutka będzie z nami :-) Mówię Wam, jakoś tak sentymentalnie podziałało na mnie to prasowanie :-)
Nie, bo od razu kupiłam proszki po 1,5 kg do białego i do koloru, więc najpierw te muszę zużyć. Chociaż po wyprasowaniu chyba zrobiły się bardziej miękkie :-)

laurka z próbowałaś plynu do prania dzidziusia?
Nie, bo od razu kupiłam proszki po 1,5 kg do białego i do koloru, więc najpierw te muszę zużyć. Chociaż po wyprasowaniu chyba zrobiły się bardziej miękkie :-)
Podziel się: