*emi*25
teraz podwójna mamusia
Koot;Morgaine,dzięki 
wróciliśmy od lekarza ,osłuchowo oki,zaleciła wit.c w kropelkach,wode morska bądz sól fizjologiczną, no i tę fridę zakupiliśmy,bo praktycznie normalnie przez nos oddycha ale jak pisałam tam głęboko przy gardle jakby siedzą gluty,więc nadzieję mam iż ten aspirator odciągnie coś.
pisała któraś z Was że szokolat zjadła ..a ja się przyznam,że po tabliczce jem i potem jeszcze poprawiam czymś czekoladowym,a teraz się dziwie że mała ma całą twarz w krostach ..

wróciliśmy od lekarza ,osłuchowo oki,zaleciła wit.c w kropelkach,wode morska bądz sól fizjologiczną, no i tę fridę zakupiliśmy,bo praktycznie normalnie przez nos oddycha ale jak pisałam tam głęboko przy gardle jakby siedzą gluty,więc nadzieję mam iż ten aspirator odciągnie coś.
pisała któraś z Was że szokolat zjadła ..a ja się przyznam,że po tabliczce jem i potem jeszcze poprawiam czymś czekoladowym,a teraz się dziwie że mała ma całą twarz w krostach ..


okna trochę boję się otwierać- tylko rozszczelniam a mały ubrany w body z krótkim rękawem- zobaczymy bo póki co marudzi ale możliwe że to po dzisiejszym szczepieniu....wysypka prawie zniknęła więc szczepiliśmy
do tego rano przed lekarzem ją położyłam na golasa i sobie strzeliła kupkę