reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwiecień 2013

Nie przejmuj się Dotkass;-), możesz mi humor poprawić koleżanko optymistko wyjaśniając jak to jest z ta temperaturą po zapłodnieniu...kiedyś się o tym uczyłam w szkole ale potem jak z Julka "poszło od szytcha", to sie nie interesowałam jak powinno być i nie mierzyłam, nie sprawdzałam itd. Teraz mnie zaintrygowałyście i zmierzyłam... 37,1 -to dobrze, nie?:confused::sorry2: Z tego co mi pamięc podpowiada to własnie jeśli dochodzi do zapłodnienia to ma być w okolicach 37 stopni prawda?:sorry2: Mam cykle 29dniowe i dziś jest 27dzień.
Cyce bolą mnie teraz bardzo wieczorem więc uznaję to za dobry omen:-D
 
reklama
Jeśli dojdzie do zapłodnienia to temperatura ciała utrzymuję się na podwyższonym poziomie. Nie u każdej kobietki będzie to 37;-) Wszystko zależy od tego jaką mamy podstawową temperature ciała na początku cyklu.
U mnie np jest tak, że na początku mam 36,5 a teraz 37,1:tak:
U dziewczyn, które mają np. 36,1 może to być 36,7/36,8.

Padam po 8,5h w pracy:baffled:
Cały czas na nogach i bieganie w te i na zad:-(
Idę się położyć.
 
Dzięki Lena :tak: Ja normalnie mam zawsze temp 36,6. Więc powinno być ok skoro teraz 37,1;-)
Odpoczywaj i sie tak nie przemęczaj w tej pracy.:tak:
 
Hej dziewczyny,

ja po wizycie w piatek i jest malutki zarodek. Byl tak malutki, ze ledwo widoczny, lekarz nie mogl wykonac zadnych pomiarow bo to byla wlasciwie wizyta na badanie lekarskie a nie usg. lekarz sam jednak ciekaw, czy wykryje tak wczesna ciaze zrobil USG i jest duzy pecharz plodowy i malutki zarodek. Za tydzien ide na USG i tam zrobione juz beda mam nadzieje wszystkie pomiary i zalozona karta ciazy.
Na te chwile jestem w ciazy i juz nie mge tego ukryc, bo zaczyna mi wywalac brzuch.
Mam te sama przypadlosc co w pierwszej ciazy, w brzuchu "balon" i uczucie napuchniecia wszystkich bebechow, z tym, ze wtedy brzuch mi wywalilo w 8 tc a teraz juz w 5tc. A ze jestem osoba szczupla to zmiany sa widoczna.

Dzisiaj wiesc zostala ogloszona rodzinie i starszemu dzieciu :)

Pozdrawiam :)
 
Ewafoto gratuluje kropeczka:tak:
królewnazmarcepana czy mogę cię prosić o wpisanie na listę kwietniówek? Dziś powtórzyłam test (12DPO) i kreseczka jak się patrzy!!! :szok::-D Termin 10.04.2013 r :)

Lena_no ja temperatury nigdy nie mierzyłam ale z ciekawości sprawdzę jutro rano. Z reguły mam niską i zawsze śmieję się, że stygnę...:-D
 
Ostatnia edycja:
Witam.
Mnie dzisiaj lekko brzuch pobolewa, ale to pewnie wszystko w środku się rozciąga dla nowego lokatora;-)
ewafoto ja też szczupaczek jestem więc szybciej dostrzegam różnicę:tak: podbrzusze mam leciutko już wydęte.. jak taki balonik:tak:
julianka mój brat starszy jest z 10 kwietnia:-)

Ja znów zrobiłam dzisiaj test, bo miałam już ostatni i szkoda mi było żeby się zmarnował:-D
Dzień po spodziewanej @
DSC00760.jpg
 
Lenka śliczne kreseczki!!:-)Moja siostra urodziła się 4 kwietnia - ale była by niespodzianka gdyby nasza fasolka przyszła na świat w tym samym dniu:-D
U mnie pewnie brzuszek szybko wyskoczy, bo tłuszczyku jest na nim trochę...:-D W ciąży z synem do 5-tego miesiąca nie miałam brzuszka ale wtedy byłam chudzinka, a synek malutki się urodził.
 
hej dziewczyny, pisze z telefonu.to nie bede sie rozpisywa.

Ella na weselu super! ale co chwila siku latalam :p

Julianka wpisze cie jutro jak bede miec dostep do komputera :)

wroce do was jutro bo teraz jeszcze nie ma nas w domu, wracamy na wieczor dopiero :)
a jutro wizyta u lekarza :))
 
hej:(

no i przyszła, spóźniona dwa dni @ :( :( :( zaczynam się martwić-bo z małą to odrazu się udało a teraz juz drugi miesiąc pudło :( :(:(:(
dziewczyny życze wam dużo duzo zdrówka dla was i fasolek -niech zdrowo rosną:) a nam może maj :)
 
reklama
Lena mnie też brzuch pobolewa - masz rację, to pewnie macica się rozciąga dla maluszka ;) Ale pocieszyłyście mnie, że i Wam trochę brzusio wybija - już się martwiłam, że mam jakieś nadnaturalne tempo ;) Pewnie inni tego nie zauważają, ale ja już dostrzegam leciutką różnicę...Czuję się trochę napompowana, a Wy dziewczyny?BUZIAKI:-D
 

Załączniki

  • KOCHAM.png
    KOCHAM.png
    9,8 KB · Wyświetleń: 66
Ostatnia edycja:
Do góry